Reklama

Opóźnione koszty walki z inflacją

Najszybszy od ponad 20 lat wzrost cen oraz bezprecedensowe podwyżki stóp procentowych, które są na to odpowiedzią, nie pozostaną bez wpływu na gospodarkę. Ten wpływ na dobre uwidoczni się jednak w 2023 r.

Aktualizacja: 03.02.2022 14:02 Publikacja: 16.01.2022 21:00

Opóźnione koszty walki z inflacją

Foto: Adobe Stock

Nawet uwzględniając rządowe tarcze antyinflacyjne, wzrost cen konsumpcyjnych będzie w tym roku zdecydowanie szybszy, niż wydawało się zaledwie kwartał temu. Prawdopodobnie przekroczy, średnio rzecz biorąc, 7 proc. – przewidują przeciętnie uczestnicy konkursu „Parkietu" i „Rzeczpospolitej" na najlepszego analityka makroekonomicznego roku. To oznacza, że bardziej restrykcyjna, niż wcześniej sądzono, będzie też polityka pieniężna. Stopa referencyjna NBP jeszcze w tym kwartale dojdzie do 3 proc. i na tym poziomie się nie zatrzyma. Tymczasem przed październikową podwyżką tej stopy ekonomiści przeciętnie oczekiwali, że pierwsze półrocze br. zakończy ona na poziomie 0,5 proc.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Gospodarka
Izrael: Hamas ma długą historię kłamstw i manipulacji
Gospodarka
Złote góry dla powodzian. Lądek-Zdrój rok po potopie
Gospodarka
EBC znów zostawił stopy procentowe bez zmian
Gospodarka
Europejczycy czują się niepewnie, a młodzież jest sfrustrowana
Gospodarka
Korea Południowa ostrzega: inwestycje w USA zagrożone po akcji w fabryce Hyundaia
Reklama
Reklama