Reklama

Dzień oddechu po czarnym czwartku

Po tak ciężkiej sesji, jaka miała miejsce w czwartek, trudno było przewidzieć, co wydarzy się na rynkach w piątek. Inwestorzy wówczas nasłuchiwali komunikatów od głów państw i banków centralnych. Nic jednak nie było w stanie ich uspokoić.

Aktualizacja: 13.03.2020 16:54 Publikacja: 13.03.2020 16:37

Dzień oddechu po czarnym czwartku

Foto: Fotorzepa, Andrzej Cynka

Amerykański S&P500 zakończył czwartek spadkiem o 9,5 proc. Dla WIG20 była to z kolei najgorsza sesja w historii.

W piątek po raz pierwszy od dłuższego czasu inwestorzy mogli poczuć, ja smakują wzrosty akcji. Sprzyjała temu poprawa sytuacji pod koniec sesji w Azji oraz wysokie zwyżki kontraktów na S&P500. WIG20 jeszcze przed południem mocno zbliżył się do poziomu otwarcia z czwartku, co oznaczało dwucyfrową zniżkę.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Giełda
Krajowe indeksy ugięły się po ciężarem podaży
Giełda
Byki ugrały tyle, ile się dało na GPW
Giełda
Jerome Powell wlał optymizm na giełdy. Kolejnym testem będzie Nvidia
Giełda
Odrabianie strat po piątkowej wyprzedaży
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Giełda
Najgorsza sesja od kwietniowego krachu. I to na własne życzenie
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama