Poniedziałkowa, wzrostowa sesja na GPW, rozbudziła nadzieje inwestorów, że również kolejne dni upłyną pod znakiem wzmożonych zakupów. Entuzjazm studziły jednak niskie obroty, które wyniosły tylko 0,75 mld zł co sugerowało, że zwyżki miały jedynie korekcyjny charakter tym bardziej, że na parkietach zachodnich dominował kolor czerwony. Również w Stanach Zjednocznych trudno wczoraj było większy zapał do kupowania akcji choć indeksowi S&P 500 po niewielkiej zwyżce udało się ustanowić kolejny rekord. Uwaga inwestorów za oceanem skupiona była, oprócz danych makroekonomicznych (informacje o wrześniowej produkcji przemysłowej i wykorzystaniu mocy produkcyjnych wypadły powyżej oczekiwań) oraz raporcie kwartalnym Apple. Producent elektroniki pochwalił się lepszymi rezultatami niż prognozowali analitycy. Zysk netto w wysokości 7,5 mld USD był jednak niższy niż rok temu.
Na kontynencie azjatyckim we wtorek panowały mieszane nastroje. Parkiety w Tokio i Szanghaju finiszowały pod kreską mimo informacji spadającym bezrobociu w Japonii (wynosi 4 proc.). Z kolei giełda w Hong Kongu wzrosła o 0,3 proc. W Europie dzień zaczął się blisko poniedziałkowych zamknięć. Francuski CAC 40 spadał na starcie o 0,02 proc., niemiecki DAX malał o 0,14 proc. a brytyjski FTSE250 o 0,04 proc.
Podobnie (tyle tylko że na plusie) wyglądał początek handlu w Warszawie. WIG 20 i WIG zyskiwały po 0,1 proc. i wystartowały odpowiednio od poziomów 2560,36 pkt. i 54234,35 pkt. WIG 30 rósł o 0,13 proc. do 27171,69 pkt. Po kwadransie zwyżki przekraczały już jednak 0,7 proc. W górę parkiet ciągnął drożejący o ponad 3,3 proc. Lotos, który przed sesją pochwalił się daleko lepszymi niż oczekiwano danymi finansowymi za III kwartał. Na ponad 2-proc. plusie zaczął też dzień Kernel drastycznie przeceniony w poprzednich dniach. Peleton, spośród firm z WIG 20, zamykało PGE. Z mniejszych firm gracze chętnie kupowali akcje Trakcji (drożały o ponad 3 proc.) i SMT (2,6 proc.), które przed sesję podniosło prognozę na 2013 r. Po 15 minutach handlu obroty na całym rynku wynosiły ponad 50 mln zł z tego 14 mln zł przypadało na KGHM.
Na postawy inwestorów w kolejnych, popołudniowych godzinach notowań wpływały będą dane makro zza oceanu. Dzisiaj na rynek trafią informacje o wrześniowej sprzedaży detalicznej, która według prognoz była o 0,1 proc. wyższa niż miesiąc wcześniej oraz sierpniowy Indeks S&P/Case-Shiller dla 10 metropolii (prognozy zakładają 12,3-proc. wzrost rok do roku). Rynki poznają też odczyt (według prognoz ma wynieść 75 pkt) październikowego Indeksu zaufania konsumentów - Conference Board.
Na rynku walutowym we wtorek rano złoty lekko tracił do euro (o 0,2 proc. do 4,1850 zł), franka (0,15 proc. do 3,3880 zł) i dolara (0,22 proc. do 3,0380 zł).