Do połączenia obu giełd ma dojść na przełomie 2016 oraz 2017 roku. Profesor Scott Moeller uważa, że fuzja obu giełd to wzorcowa "fuzja równych". W wyniku porozumienia akcjonariusze niemieckiej giełdy otrzymają za jedną akcję Deutsche Borse po jednej akcji nowej spółki, a udziałowcy LSE dostaną 0,4421 akcji nowej spółki.
45,6 proc. udziałów w połączonym przedsięwzięciu będzie należała do akcjonariuszy LSE a reszta 54,4 proc. powędruje do właścicieli Deutsche Boerse.
Fuzja pozwoli na 450 mln euro oszczędności rocznie. Kapitalizacja połączonych rynków w Londynie i Frankfurcie może przekraczać 4,5 bln dol. (licząc tylko spółki zarejestrowane w Wielkiej Brytanii i Niemczech).
Prezesem nowej firmy będzie dotychczasowy szef giełdy frankfurckiej Carsten Kengeter, prezes LSE zostanie szefem rady dyrektorów.
Zgodę na fuzję muszą wydać regulatorzy.