Na tle innych europejskich giełd Warszawa zaprezentowała się dziś całkiem dobrze. Wprawdzie na otwarciu sesji indeksy spadły, ale w ciągu dnia popyt wyraźnie przejął inicjatywę. W efekcie WIG20 na zamknięciu sesji wzrósł o 1,29 proc. do 2565,15 pkt. We wtorek spadł poniżej psychologicznej bariery 2550 pkt, co otworzyło pole do dyskusji o rozmiarze ewentualnej korekty. Dzisiejszy wynik WIG20 uciął te decyzje i pozwala mieć nadzieję na dalsze wzrosty.
Inne indeksy nie radziły sobie jednak już tak dobrze jak WIG20. Najgorzej wypadł ten opisujący średnie spółki, czyli mWIG40, w trakcie sesji spadał, a na zamknięciu się nie zmienił. Z kolei sWIG80 wzrósł o 0,33?proc. Natomiast WIG zakończył dzień na poziomie 47521,39?pkt, co oznacza 0,92-proc. wzrost wartości.
Wśród firm z grona blue chips pozytywnie wyróżniały się m.in. PGNiG, Orlen oraz GTC. W trakcie sesji ich akcje drożały o ponad 3 proc. Na drugim biegunie były natomiast JSW oraz Asseco Poland. W przypadku tej ostatniej impulsem do wyprzedaży papierów mogła być najnowsza rekomendacja Erste, w której analitycy obniżyli cenę docelową dla akcji do 49,1 zł z 52,5 zł. Wśród mniejszych spółek pozytywnie wyróżniały się Atlanta, Bytom oraz Sfinks, a mocna przecena dotknęła Euromark i One-2-One.
Środowy kalendarz był pełen publikacji danych makro. Grudniowa inflacja w strefie euro w 2012 r. wyniosła rok do roku 2,2 proc. Tyle samo, ile prognozowali analitycy. Z kolei w Polsce inflacja bazowa wyniosła 1,4 proc. wobec oczekiwanych 1,6 proc. Jutro danych makro dotyczących Europy będzie niewiele. Za to czeka nas wysyp publikacji z USA. O godz. 14.30 napłyną dane z rynku pracy oraz nieruchomości. Z ważniejszych wydarzeń ze spółek z naszej giełdy warto odnotować NWZA GPW. Będzie decydować o zmianach w składzie zarządu. Jest prawdopodobne, że z fotelem prezesa pożegna się Ludwik Sobolewski.
W USA trwa sezon publikacji raportów za IV kwartał. Pozytywnie zaskoczył dziś Goldman Sachs. Indeksy na giełdzie w USA na otwarciu dzisiejszej sesji nie nadały notowaniom wyraźnego kierunku: Dow Jones oraz S&P 500 spadły, a Nasdaq wzrósł. Firma PriceWaterhouseCoopers przewiduje, że do 2020 r. gospodarka Chin wyprzedzi amerykańską i stanie się największą na świecie.