Bary i puby szykują się na Euro 2024. Niepotrzebnie

Choć strefy kibica czy lokale gastronomiczne szykują się na większy ruch w związku z piłkarskimi mistrzostwami Europy, większość kibiców będzie oglądać transmisje w domu, a nie barze czy restauracji.

Publikacja: 14.06.2024 14:24

Bary i puby szykują się na Euro 2024. Niepotrzebnie

Foto: Adobe Stock

Choć kibice piłki nożnej zazwyczaj są ważną grupą klientów choćby w barach i pubach, to wiele wskazuje na to, że tego typu miejsca nie mają co liczyć na wielkie zyski w związku z rozpoczynającymi się Mistrzostwami Europy w piłce nożnej. O ile w lokalach gastronomicznych standardem są telewizory, które w razie potrzeby mogą posłużyć widzom podczas transmisji meczu, niemniej nie jest to zjawisko, które może zmienić sytuację finansową gastronomii.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Gastronomia
Ceny kawy biją rekordy. Magazyny są puste, rynek przygotowuje się na poważny kryzys
Gastronomia
Dobry początek roku w restauracjach. Mimo długów optymizm wraca na rynek
Gastronomia
KFC już nie z Kentucky. Wielkie przenosiny giganta
Gastronomia
Pizzerie tracą klientów. Efekt Żabki czy boom na kebab?
Gastronomia
Zła wiadomość dla Włochów i dla turystów. Mocno drożeje największy włoski przysmak