Coraz mniej tzw. dużych inwestycji w regionach

O około 800 mln zł stopniała w ciągu dwóch lat wartość największych projektów, które województwa chcą sfinansować z programów regionalnych.

Publikacja: 13.11.2012 02:39

Coraz mniej tzw. dużych inwestycji w regionach

Foto: Fotorzepa, RP Radek Pasterski

Chodzi o duże projekty w rozumieniu prawa unijnego, czyli takie, których wartość przekracza 50 mln euro. Każdy z nich musi być zatwierdzony przez Komisję Europejską. Województwa (nie wszystkie) planowały pierwotnie realizację 18 takich inwestycji. Ich łączna wartość miała wynieść ok. 7,14 mld zł, a dofinansowanie z Unii ok. 2,89 mld zł.

Najwięcej wielkich przedsięwzięć zamierzały zrealizować województwa, które dostały najwięcej pieniędzy na regionalne programy operacyjne. Na Mazowszu i Śląsku megaprzedsięwzięć miało być po cztery, a w Wielkopolsce trzy. Co to za inwestycje? Przede wszystkim lotniska (Mazowsze, Warmia i Mazury, Lubelskie), sieci Internetu szerokopasmowego (Wielkopolska, Mazowsze) oraz centra kongresowe i sportowe (Małopolska, Śląsk, Łódzkie), ale też rewitalizacja linii kolejowej Reda–Hel czy budowa nowej siedziby Muzeum Śląskiego w Katowicach.

Takie plany były aktualne do końca 2010 r. Jednak obecnie liczba dużych inwestycji stopniała do 16 o wartości ponad 6,38 mld zł i wkładzie unijnym na poziomie 2,56 mld zł. To efekt wypadnięcia z gry trzech przedsięwzięć i dodania jednego. Najpierw upadł projekt budowy lotniska regionalnego na Podlasiu. Z listy spadła też rewitalizacja i modernizacja „Helskiego korytarza transportowego" – linii kolejowej nr 213 Reda–Hel, za którą odpowiada gdański oddział PKP PLK oraz Regionalny Port Lotniczy Olsztyn-Mazury. Przybył za to zakup kolejowego taboru pasażerskiego dla Warszawskiej Kolei Dojazdowej.

Jakie były przyczyny wypadnięcia projektów i co się z nimi dzieje? W przypadku lotniska na Podlasiu kluczową rolę odegrały problemy z oceną oddziaływania inwestycji na środowisko. Nie udało się ich rozwiązać. Władze regionu podtrzymują chęć budowy portu, ale już w okresie 2014–2020. – Wartość linii budowy Reda–Hel zmniejszyła się radykalnie po przetargu, ale jest ona realizowana – zapewnia Jan Szymański, dyrektor Departamentu Programów Regionalnych w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Pomorskiego.

Adam Woźniak: Maleją inwestycje w strefach ekonomicznych

– W przypadku lotniska, niezależnie od innych problemów, pierwotnie przeszacowaliśmy koszt jego budowy. Ostatecznie przewidujemy, że zamknie się on w 200 mln zł – mówi „Rz" Jacek Protas, marszałek województwa warmińsko-mazurskiego. Zapewnia, że port powstanie jeszcze z dotacji na lata 2007–2013.

71 mld zł otrzymały z Unii Europejskiej polskie województwa na realizację programów regionalnych

Na koniec 2012 r. dużych projektów byłoby jeszcze mniej (tylko 14), gdyby nie dopisano jednego nowego i dokonano podziału innego. Po jednym projekcie wypadło bowiem na Mazowszu i Śląsku. Do skutku nie dojdzie budowa Term Gostynińskich, za które odpowiada miasto Gostynin. Miał to być tzw. projekt hybrydowy w formule partnerstwa publiczno-prywatnego z udziałem środków z UE. – Zarząd województwa zdjął go już z listy projektów kluczowych ze względu na negatywną ocenę wykonalności – mówi „Rz" Mariusz Frankowski, dyrektor Mazowieckiej Jednostki Wdrażania Programów Unijnych. W ubiegłym tygodniu odpadł też jeden z czterech projektów na Śląsku. W Gliwicach nie powstanie hala widowiskowo-sportowa Podium, na którą dotację miało dostać miasto. Zarząd województwa śląskiego zdecydował o rezygnacji z jej budowy, gdyż minął termin oczekiwania na pozytywną decyzję KE, jaki w maju br. wyznaczyli sobie marszałek śląski Adam Matusiewicz i prezydent Gliwic Zygmunt Frankiewicz. Jak tłumaczyli, wyznaczyli go, mając na uwadze sprawną realizację programu regionalnego i świadomość ryzyka utraty środków przeznaczonych na inwestycję.

Na liście pojawiła się też jedna nowa inwestycja. To budowa stadionu piłkarskiego w Białymstoku. Jego koszty wzrosły, przekraczając 50 mln euro, stąd wejście na do grona megainwestycji. Do tego kontynuację budowy Drogowej Trasy Średnicowej „Zachód" – odcinek Zabrze–Gliwice – podzielono na dwa projekty.

Dotychczas regionom udało się zakończyć dwie inwestycje: halę widowiskowo-sportową w Łodzi oraz lotnisko w Modlinie. W tym roku powinien też zostać otwarty port lotniczy w Świdniku (Lubelskie). Ma się też zakończyć dostawa taboru dla Warszawskiej Kolei Dojazdowej.

Podyskutuj z nami na Facebooku

www.facebook.com/ekonomia

Czy władzom regionów zabrakło doświadczenia w realizacji wielkich dotowanych inwestycji?

Opinia:

Paweł Orłowski, wiceminister rozwoju regionalnego

Faktem jest, że liczba tak zwanych projektów dużych o wartości powyżej 50 mln euro przewidzianych do realizacji w ramach regionalnych programów operacyjnych ulega zmianie. Nie są to jednak zmiany, które mogłyby dzisiaj budzić większe obawy. Niekiedy utrata statusu dużego projektu wynika z oszczędności przetargowych lub zmniejszenia jego zakresu. Władze województw dysponują mechanizmami umożliwiającymi wykorzystanie uwolnionych w ten sposób środków na przykład na dofinansowanie projektów rezerwowych (indywidualnych, jak i konkursowych) lub w przypadku ich braku, przesunięcia pieniędzy w ramach programu na innego rodzaju inwestycje.

Szansa na lepsze procedury

W okresie 2014–2020 przepisy dotyczące akceptacji przez Komisję Europejską dużych projektów mają być poprawione.

Teraz (w perspektywie 2007–2013) duże projekty to takie, których całkowita wartość przekracza 50 mln euro. Na realizację każdego z nich musi się zgodzić Komisja Europejska, potwierdzając tzw. wkład wspólnotowy, czyli dofinansowanie. Jednak wielu krajom członkowskim Unii to rozwiązanie się nie podoba. Głównie ze względu na przewlekłość procedur i długie ocenianie dużych projektów przez Brukselę. Dlatego podczas negocjacji nowych przepisów dotyczących wydawania środków europejskich w latach 2014–2020 padła propozycja (popierana przez Polskę) zmiany uregulowań dotyczących dużych inwestycji. W jej myśl próg, od którego projekt uznaje się za duży, ma być liczony w oparciu o koszty kwalifikowane (a nie jak obecnie w oparciu o całkowitą wartość projektu) i wynosić 50 mln euro oraz 75 mln euro dla projektów transportowych. Ponadto lista dużych projektów nie będzie musiała być zatwierdzana przez Komisję Europejską (tylko przez komitet monitorujący) i nie będzie ograniczeń co do możliwości jej aktualizacji. Państwo – członek Unii Europejskiej – będzie mogło też podjąć decyzję, czy projekt ma być akceptowany przez Komisję Europejską, czy też przez niezależnego eksperta. W tym ostatnim przypadku pozytywna ocena niezależnego eksperta (w ramach inicjatywy Jaspers) spowoduje, że projekt będzie jedynie notyfikowany do Komisji Europejskiej.

Fundusze europejskie
Wkrótce miliardy z KPO trafią do Polski. Wiceminister finansów podał datę
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Fundusze europejskie
Horizon4Poland ’24 - fundusze europejskie na polskie projekty B+R!
Fundusze europejskie
Pieniądze na amunicję i infrastrukturę obronną zamiast na regiony
Fundusze europejskie
Piotr Serafin bronił roli regionów w polityce spójności
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Fundusze europejskie
Fundusze Europejskie w trosce o zdrowie psychiczne dzieci i młodzieży