Chodzi o Fundusz Pożyczkowy Wspierania Innowacji, który utworzono pilotażowo w „Innowacyjnej gospodarce" w czerwcu br. Powstał on, aby wypełnić lukę kapitałową w finansowaniu innowacji i mobilizować kapitał prywatny w branży start-upów. Pierwsze dane dotyczące funduszu są obiecujące i to mimo zasad, w myśl których po pożyczki z niego mogą sięgnąć jedynie mikro i małe firmy, które muszą wylegitymować się umową inwestycyjną z inwestorem kapitałowym (co najmniej jednym aniołem biznesu lub funduszem kapitału podwyższonego ryzyka).

Przedsiębiorcy złożyli już wnioski na 89 mln zł przy budżecie funduszu 41,6 mln zł. – Nowy instrument spotkał się z ogromnym zainteresowaniem ze strony przedsiębiorców oraz inwestorów. W ramach ogłoszonego naboru wpłynęło do nas 56 wniosków o udzielenie pożyczek na ponad 89 mln zł – mówi „Rz" Bożena Lublińska-Kasprzak, prezes Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, która rozdziela pożyczki z funduszu. Jak dodaje, zainteresowanie nowym instrumentem skłoniło PARP do zawnioskowania w Ministerstwie Gospodarki o zwiększenie jego kapitału. Resort się zgodził i podpisano już aneks, w myśl którego kapitał funduszu zwiększył się o 20 mln zł.

– Dzięki podwyższeniu kapitału możliwe będzie udzielenie większej liczby pożyczek, co z pewnością będzie miało pozytywny wpływ na rozwój innowacyjnych start-upów oraz zaangażowanie w przedsięwzięcia inwestorów prywatnych, takich jak aniołowie biznesu i fundusze venture capital – podkreśla Michał Bańka, dyrektor Departamentu Wsparcia Instytucji Otoczenia Biznesu w PARP.

Już za dwa dni znane będą pierwsze wyniki oceny złożonych przez przedsiębiorców wniosków, gdyż na środę PARP zaplanowała posiedzenie komitetu inwestycyjnego funduszu, na którym rozpatrzonych zostanie pierwszych osiem aplikacji o pożyczki.