Ostatnie lata to szybki rozwój polskiego rynku finansowego i jego postępująca integracja z rynkiem europejskim. I chociaż procesy integracyjne postępują także wtedy, gdy zachowana jest waluta krajowa, wprowadzenie euro może być ich katalizatorem, głównie w wyniku redukcji kosztów transakcyjnych oraz spadku premii za ryzyko.
Efektem tych procesów może być m.in. poszerzenie zakresu świadczonych usług finansowych przy jednoczesnym spadku ich cen. To powinno prowadzić do wzrostu popytu na produktu finansowe, poszczególne rynki stają się wtedy bardziej płynne, zwiększa się przejrzystość cen, a w dalszej kolejności może się przyczynić do napływu inwestycji, zarówno portfelowych, jak i bezpośrednich.
W ten sposób cena kapitału dostępnego dla polskich firm może się obniżyć, także dzięki takim procesom jak prawdopodobne podwyższenie ratingów (ocen wiarygodności finansowej) dla Polski i polskich firm. Będą one też miały dostęp do głębokiego rynku europejskich obligacji.
Zdaniem autorów raportu NBP wprowadzenie euro – przez wpływ na rozwój rynków finansowych – powinno być bodźcem do szybszego rozwoju gospodarczego. Choć i tu pojawia się zastrzeżenie – warunkiem koniecznym odniesienia korzyści z przyspieszonej integracji finansowej jest odpowiedni poziom rozwoju rynków finansowych (według badań minimalna wielkość takiego rynku, czyli m.in. kapitalizacja giełd, wartość monetarnych instytucji finansowych, powinna wynosić od 80 do 115 proc. PKB, Polska mieści się w tym przedziale).
Pytaniem otwartym pozostaje, czy korzyści będą udziałem wszystkich polskich firm, czy z owoców przyjęcia euro nie skorzystają tylko te najsilniejsze. Ciągle bowiem wygląda na to, że sektor małych i średnich przedsiębiorstw (MSP) nie jest dostatecznie rozwinięty – w przypadku tej grupy źródłem inwestycji pozostają głównie środki własne, co powoduje, że efekt wprowadzenia euro może być ograniczony. Tu może jednak pomóc poprawa dostępności produktów finansowych dla sektora MSP – stanie się tak w wyniku napływu pośredników finansowych, a także większej konkurencji na rynku finansowym. Konkurencja może mieć wpływ na uatrakcyjnienie oferty bankowości korporacyjnej. W przypadku działalności detalicznej poprawa jest możliwa, choć zdaniem autorów raportu nie musi wynikać bezpośrednio z przyjęcia euro, ale np. z realizacji postanowień nowej umowy kapitałowej.