Reklama

Black hawki z Mielca w świat

Sikorsky inwestuje w Polsce. Potentat śmigłowcowy zaczyna w PZL Mielec montaż najnowszej wersji helikoptera Black Hawk i chce stąd zaatakować Europę

Publikacja: 03.09.2009 05:04

Już w przyszłym roku eksportową wersję następcy śmigłowca UH 60 Black Hawk produkować będą należące

Już w przyszłym roku eksportową wersję następcy śmigłowca UH 60 Black Hawk produkować będą należące do Amerykanów (fot: PZL Mielec)

Foto: Rzeczpospolita

Plany amerykańskiej firmy potwierdził podczas 17. Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach Bob Kokorda, wiceprezes ds. strategii korporacyjnej i synergii w firmie Sikorsky, której zeszłoroczne przychody przekroczyły 5,4 mld dolarów, a zysk operacyjny sięgnął prawie pół miliarda dol.

Amerykanie zapowiadają europejską i globalną ekspansję, ale mają też na uwadze zamówienia polskiego wojska, które pilnie potrzebuje co najmniej

50 nowych śmigłowców. Apetyt na kontrakty MON ma też włosko-brytyjska AgustaWestland, która właśnie kupiła udziały PZL Świdnik i do końca roku po dopełnieniu proceduralnych formalności, przejmie lubelską fabrykę helikopterów.

W sprywatyzowane w 2007 roku mieleckie zakłady lotnicze Amerykanie zainwestowali już ponad 65 mln dolarów.

Podkarpacka firma założona przed wojną po prywatyzacji przeszła gruntowną metamorfozę i zatrudnia już 1800 pracowników. W tym roku mimo kryzysu przyjęła 90 kolejnych specjalistów. Sikorsky Aircraft wchodzący w skład korporacji United Technologies to potęga – w jego zakładach na świecie pracuje ponad 16 tys. osób.

Reklama
Reklama

W planach Sikorsky’ego PZL Mielec będzie nie tylko odpowiedzialny za końcowy montaż helikoptera S-70i – następcy rozpowszechnionych w US Army black hawków (wyprodukowano dotąd 3 tys. maszyn tego typu), ale też stanie się w przyszłości jedynym światowym centrum dystrybucji tego wielozadaniowego śmigłowca wojskowego o udźwigu 10 ton.

Janusz Zakręcki, prezes podkarpackiej firmy, zapewnia, że mielecka fabryka, kojarzona dotąd z produkcją samolotów transportowych sky truck i rolniczych dromaderów, opanowała technologie budowy bojowych helikopterów. Pierwsze egzemplarze wykonanych w Polsce kabin black hawków już trafiły do centrali Sikorsky Aircraft w Stratford w stanie Connecticut. Mielec ma kontrakt na zrobienie w pierwszym etapie 200 sztuk kabin maszyn dla armii USA.

Teraz w Mielcu rozpoczęto montaż pierwszego gruntownie zmodernizowanego black hawka S-70i z 12 miejscami na pokładzie oferowanego przez amerykański koncern na rynku międzynarodowym. Eksportowy śmigłowiec ma charakter uniwersalny i modułowy, co oznacza, że będzie konfigurowany w wielu wersjach.

Po wykonaniu prototypu PZL Mielec już w przyszłym roku ma być gotów do seryjnej produkcji S-70i. W Mielcu powstanie centrum prób w locie i końcowego odbioru wojskowych śmigłowców. Docelowo z firmą ma współpracować 100 polskich poddostawców.

Plany amerykańskiej firmy potwierdził podczas 17. Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach Bob Kokorda, wiceprezes ds. strategii korporacyjnej i synergii w firmie Sikorsky, której zeszłoroczne przychody przekroczyły 5,4 mld dolarów, a zysk operacyjny sięgnął prawie pół miliarda dol.

Amerykanie zapowiadają europejską i globalną ekspansję, ale mają też na uwadze zamówienia polskiego wojska, które pilnie potrzebuje co najmniej

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Reklama
Finanse
UE wesprze Ukrainę bez zgody Węgier. Rusza pożyczka z rosyjskich aktywów
Finanse
Ministerstwo ujawnia nieprawidłowości w dotacjach z KPO dla firm HoReCa
Finanse
Kolacja z szefową banku sprzedana za 53 tys. zł. Aukcja Sotheby’s wsparła sztukę
Finanse
Elon Musk kupuje akcje Tesli za miliard dolarów. Kurs rośnie, a rynek szaleje
Finanse
Awaria systemu płatności w całej Polsce. Nie działały terminale w sklepach
Reklama
Reklama