Reklama
Rozwiń

Drodzy urzędnicy, zaufajcie biznesowi

Organizacje przedsiębiorców mają dwa rodzaje życzeń – minimalistyczne: by nie było gorzej, i maksymalistyczne: by im nie przeszkadzano

Publikacja: 24.12.2009 00:14

– Pomyślałem o życzeniach w wymiarze mikro i makro – mówi nieco żartobliwie Jacek Adamski, główny ekonomista PKPP Lewiatan. – Gdyby udało się nam umieścić Polskę w pierwszej pięćdziesiątce państw w rankingu Dooing Business, to byłoby spełnienie wielu marzeń przedsiębiorców. Szczególnie byliby zadowoleni, gdyby Polska skoczyła z 151. miejsca w kategorii, gdzie wagą są obciążenia i uciążliwości podatkowe, do pierwszej setki.

Ale Jacek Adamski ma też życzenia minimalistyczne: – Jeśli nie może być lepiej, to niech już się nic nie zmienia, szczególnie przepisy.

– Co roku powtarzamy te same życzenia, są jak mantra – przyznaje Arkadiusz Protas, wiceszef Business Centre Club. – Marzy nam się prawdziwa deregulacja i zmniejszenie biurokracji.

Jego zdaniem ustawa, którą przygotowało Ministerstwo Gospodarki, jest dobrym zaczynem. – Ale najważniejsze jest to, czego nie można zapisać w przepisach, a co Adam Szejnfeld nazywa “kulturą oświadczeń zamiast zaświadczeń” – dodaje Protas.

Andrzej Malinowski, szef Konfederacji Pracodawców Polskich, dodaje: – Drodzy urzędnicy, miejcie zaufanie do przedsiębiorców. Jego zdaniem najbliższy rok będzie czasem sprawdzianów, więc wszystkim życzy powodzenia: – Politykom, by się nie zagubili w przedwyborczych obietnicach, przedsiębiorcom, by udało im się złapać szybszy bieg rozwoju. Sam chciałbym, by państwo pozwoliło firmom swobodniej oddychać. Może wreszcie rząd zdecyduje się na likwidację ustawy kominowej – zastanawia się Malinowski. Andrzej Arendarski, szef Krajowej Izby Gospodarczej, dodaje: – Dobrze by było, gdyby rząd nie zaniechał reform w roku przedwyborczym.

Dla niego równie ważne są zmiany w prawie gospodarczym, sądownictwie oraz w finansach publicznych. – Chciałbym, aby kryzys miał zakaz wstępu do Polski – mówi Jerzy Bartnik, szef Związku Rzemiosła Polskiego. Jego zdaniem warto czas spowolnienia wykorzystać na przekwalifikowania zawodowe. – Mam też życzenia do spełnienia dla firm małych i mikro. Chciałbym, aby pojawiła się instytucja, w której będą mogły brać kredyty na rozwój i nie będzie to związane z nadmierną biurokracją. Bo banków mała firma nie interesuje – dodaje Bartnik.

– Pomyślałem o życzeniach w wymiarze mikro i makro – mówi nieco żartobliwie Jacek Adamski, główny ekonomista PKPP Lewiatan. – Gdyby udało się nam umieścić Polskę w pierwszej pięćdziesiątce państw w rankingu Dooing Business, to byłoby spełnienie wielu marzeń przedsiębiorców. Szczególnie byliby zadowoleni, gdyby Polska skoczyła z 151. miejsca w kategorii, gdzie wagą są obciążenia i uciążliwości podatkowe, do pierwszej setki.

Ale Jacek Adamski ma też życzenia minimalistyczne: – Jeśli nie może być lepiej, to niech już się nic nie zmienia, szczególnie przepisy.

Finanse
Listy zastawne: klucz do tańszych kredytów mieszkaniowych?
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Finanse
Otwarcie na dialog, czekanie na konkretne działania
Finanse
Putin gotowy na utratę zamrożonych aktywów. Już nie chce kupować boeingów
Finanse
Donald Trump wybiera nowego szefa Fed. Kandydat musi spełniać podstawowy warunek
Finanse
Holistyczne spojrzenie na inwestora