Aktywność państwowego właściciela sprowadza się do wymiany rad nadzorczych i zarządów spółek z większościowym udziałem Skarbu Państwa oraz do stosowania ogólnych wskazań zapisanych w rządowych programach prywatyzacji i restrukturyzacji poszczególnych branż – wynika z raportu NIK.
Objął on wyniki kontroli z lat 2004 – 2008 w ponad 30 firmach, w tym m.in. w PGNiG, Totalizatorze Sportowym, Kompanii Węglowej, Węglokoksie, PLL LOT i Bumarze. – Skarb Państwa nie przekazywał swoim przedstawicielom żadnej wizji rozwoju poszczególnych firm. Nie precyzował celów, jakie powinny osiągnąć. Nie analizował nawet na bieżąco sytuacji finansowej spółek – mówi Jacek Jezierski, prezes NIK.
W przypadku Textilimpeksu powołanie prezesa bez odpowiednich kwalifikacji zaowocowało np. stratą w wysokości 1,8 mln zł. – Nie zgadzamy się z tezą, jakoby Skarb Państwa miał przygotowywać strategie i parametry ekonomiczne dla spółek – odpiera zarzuty Maciej Wewiór, rzecznik resortu skarbu. Dodaje, że to zadanie zarządów, a zgodnie z kodeksem spółek handlowych ani WZA, ani rada nadzorcza nie może narzucać woli władzom firmy.