Dla przypomnienia w ubiegłym roku rynek spadł o ok. 30 proc. W tym roku wraca na ścieżkę dwucyfrowego wzrostu. W samym lipcu rynek wzrósł o ok. 26 proc., a w sierpniu o 17 proc. — wynika z szacunkowych danych Związku Polskiego Leasingu.
Jak mówi Robert Samsel, członek zarządu i dyrektor sprzedaży w Societe Generale Equipment Leasing, zapowiada się, że wrzesień także będzie lepszy od września ubiegłego roku.
— Miesiące wakacyjne, tak jak prognozowaliśmy, przyniosły ożywienie na rynku leasingu. Jest to sygnał poprawy nastrojów przedsiębiorców i ich rosnącej skłonności do realizacji odłożonych w czasie kryzysu inwestycji. W naszym przypadku sprzedaż napędzana jest przez segment małych i średnich firm — prawie 75 proc. łącznej sprzedaży naszych usług. Istotne wzrosty inwestycji widać przede wszystkim w kategorii pojazdów, a także kluczowych dla nas segmentach: rolnictwie i medycynie — mówi Daniel Mrozek, odpowiedzialny za rozwój oferty produktowej BZ WBK Leasing.
W okresie ośmiu miesięcy rynek odnotował ponad 16-proc. skok, do prawie 15 mld zł (o 2 mld zł więcej niż w takim samym okresie w 2009 r.). Wzrosła wartość finansowania wszystkich segmentów rynku. Zwłaszcza jednak pojazdów do 3,5 t. Ich finansowanie było ponad dwukrotnie wyższe (2,9 mld zł) w porównaniu z ośmioma miesiącami 2009 r.
W tej drugiej kategorii mieszczą się samochody z tzw. kratką i to popyt na nie napędza biznes firmom leasingowym. Ma to związek z planowanym przez resort finansów ograniczeniem możliwości odliczania podatku VAT aut z kratką. Ministerstwo chce, by zamiast 100 proc. podatku przedsiębiorstwa mogły odzyskać jedynie jego 60 proc., ale nie więcej niż 6 tys. zł (tak jak przy nabywaniu zwykłych aut osobowych).