Benchmarki nierówno uderzą w przemysł

Nowy sposób przyznawania darmowych praw do emisji CO2 najbardziej uderzy w polskie ciepłownie i cukrownie. Huty przygotowują wniosek do sądu przeciwko Brukseli

Publikacja: 04.05.2011 01:43

Benchmarki nierówno uderzą w przemysł

Foto: ROL

Większość przedsiębiorstw powinna uzyskać po 2013 roku

70 – 80 proc. praw do emisji dwutlenku węgla za darmo – ocenia Komisja Europejska.  Ale wiceminister gospodarki Marcin Korolec uważa, że polskie przedsiębiorstwa korzystające z energii wyprodukowanej z węgla będą bardziej pokrzywdzone niż ich konkurenci z państw UE. W niektórych zakładach po 2013 roku zabraknie nawet połowy praw do emisji CO2.

Komisja wydała w ostatnią środę wytyczne, jak przyznawać darmowe uprawnienia. Wyznacznikiem będą tzw. benchmarki, czyli emisje z 10 proc. najlepszych zakładów  w Unii.

–  Statystyczna ciepłownia spalająca węgiel dostanie w 2013 roku na jednostkę ciepła 50 proc. praw do emisji CO2, a w kolejnych latach deficyt ten będzie się pogłębiać – ocenia Bogusław Regulski, wiceprezes Izby Gospodarczej Ciepłownictwo Polskie.

Komisja zgodziła się na ulgowe potraktowanie zakładów, które przynajmniej 70 proc. ciepła dostarczają do gospodarstw domowych. Tu deficyt praw do emisji CO2 spada o połowę (ok. 25 proc.).  Jednak od 2027 roku także te ciepłownie będą musiały płacić za całość uprawnień.

W trudnej sytuacji znajdą się cukrownie. Zostały one zaliczone do sektorów, które są narażone na przenoszenie produkcji za granicę, dlatego aż do 2020 roku mają dostawać darmowe uprawnienia do emisji CO2, gdy w większości przemysłu pula stopniowo jest zmniejszana. Ale przyjęty dla nich benchmark jest bardzo niekorzystny.

W efekcie cukier może po 2013 r.  podrożeć.

–  Cukrowniom zabraknie ok. 50 proc. uprawnień do emisji, które będą zmuszone zakupić na rynku. Oznacza to dla instalacji polskich średnioroczny koszt ponad 20 mln euro – ocenia Michał Mucha, dyrektor Związku Producentów Cukru.

Polskim cementowniom zabraknie po 2013 roku średnio 10 proc. praw do emisji, producentom papieru 12 – 15 proc. praw. Przedsiębiorcy alarmują, że to ograniczy inwestycje w kraju.

Sektor hutniczy zamierza poprzez organizację Eurofer zaskarżyć decyzję Komisji Europejskiej do sądu. Dlatego polskie huty bardzo dokładnie podliczają teraz swoje emisje. Europejska Federacja Przemysłu Żelaza i Stali oskarża Brukselę o zastosowanie wobec sektora   niemożliwego do spełnienia benchmarku. – Sektory narażone na przenoszenie produkcji otrzymają wszystkie prawa do emisji CO2 do wysokości benchmarku  za darmo. Ale ponieważ nie ma to zastosowania do przemysłu hutniczego, spowoduje to dodatkowe, miliardowe koszty – mówi Gordon Moffat, dyrektor generalny Eurofer.

Na razie sektory hutniczy i cementowy najbardziej zyskują na systemie handlu prawami do emisji CO2. Tylko w ubiegłym roku nadwyżka praw do emisji CO2 europejskiego hutnictwa warta była 1 mld euro. Dlatego Komisja przyjęła odrębne zasady przydziału uprawnień dla tego sektora, co może być niezgodne z dyrektywą.

Większość przedsiębiorstw powinna uzyskać po 2013 roku

70 – 80 proc. praw do emisji dwutlenku węgla za darmo – ocenia Komisja Europejska.  Ale wiceminister gospodarki Marcin Korolec uważa, że polskie przedsiębiorstwa korzystające z energii wyprodukowanej z węgla będą bardziej pokrzywdzone niż ich konkurenci z państw UE. W niektórych zakładach po 2013 roku zabraknie nawet połowy praw do emisji CO2.

Pozostało 85% artykułu
Finanse
Polacy ciągle bardzo chętnie korzystają z gotówki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli