Następca Kluzy będzie znany po wyborach?

Następca Stanisława Kluzy będzie znany najwcześniej w październiku

Aktualizacja: 07.09.2011 03:54 Publikacja: 07.09.2011 03:53

Stanisław Kluza

Stanisław Kluza

Foto: Fotorzepa, Szymon Łaszewski Szymon Łaszewski

Kadencja obecnego przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) Stanisława Kluzy upływa 29 września. Do tego czasu raczej nie poznamy nazwiska jego następcy. Jak wynika z naszych informacji, będzie ono znane dopiero po wyborach, które odbędą się 9 października.

– Stanowisko szefa nadzoru wpadło do worka, którym dzielić się ma możliwa przyszła koalicja – uważa nasz rozmówca.

Wcześniej „Rz" jako pierwsza informowała, że poważnym kandydatem jest Dariusz Daniluk, pełniący obowiązki prezesa Banku Gospodarstwa Krajowego. Pod uwagę brany był także Jerzy Pruski, prezes Bankowego Funduszu Gwarancyjnego.

Nie tak dawno pojawiła się spekulacja, że stanowisko to może objąć Jan Krzysztof Bielecki, szef Rady Gospodarczej przy Premierze. Te pogłoski szybko jednak zostały zdementowane.

W sierpniu premier Donald Tusk powiedział w Sejmie, że ma już kandydata na szefa KNF. – Mam kandydata (...) i po tym, jak sprawa się dokona, to on będzie współautorem, osobą rozstrzygającą czy współrozstrzygającą, jak będzie wyglądała struktura KNF – powiedział.

Jak już wcześniej informowaliśmy, pojawiał się także pomysł podziału nadzoru i z obecnej jego struktury wyłączenia nadzoru bankowego, tak by znów podlegał bankowi centralnemu. KNF zajmuje się nadzorem nad bankami od 2008 r. Komisja powstała zaś dwa lata wcześniej. Od razu przejęła kompetencje Komisji Papierów Wartościowych i Giełd oraz Komisji Nadzoru Ubezpieczeń i Funduszy Emerytalnych.

Przewodniczącego KNF wskazuje i powołuje premier. Pełni też nadzór nad działalnością komisji. Reguluje to ustawa o nadzorze nad rynkiem finansowym. Zgodnie z nią kadencja szefa KNF trwa pięć lat. – Przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego powinien spełniać wiele kryteriów. Z jednej strony są to kryteria związane ze znajomością rynków finansowych, z drugiej zaś wiedza dotycząca funkcjonowania gospodarki – mówił niedawno PAP Stanisław Kluza.

Zgodnie z ustawą szef komisji powinien m.in. mieć wyższe wykształcenie prawnicze lub ekonomiczne oraz wiedzę w zakresie nadzoru nad rynkiem finansowym. Od takiej osoby wymagany jest co najmniej trzyletni staż pracy na stanowiskach kierowniczych. Nie może być ona także karana za umyślne przestępstwo lub przestępstwo skarbowe. Powinna też cieszyć się nieposzlakowaną opinią.

Kadencja obecnego przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) Stanisława Kluzy upływa 29 września. Do tego czasu raczej nie poznamy nazwiska jego następcy. Jak wynika z naszych informacji, będzie ono znane dopiero po wyborach, które odbędą się 9 października.

– Stanowisko szefa nadzoru wpadło do worka, którym dzielić się ma możliwa przyszła koalicja – uważa nasz rozmówca.

Pozostało 82% artykułu
Finanse
Polacy ciągle bardzo chętnie korzystają z gotówki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli