Europa może wrócić na szczyt

Stary Kontynent ma szanse, żeby pozostać tą częścią świata, gdzie żyje się najlepiej. Musi jednak dokonać podstawowych reform. Państwa powinny radykalnie obniżać wydatki na cele społeczne. Nie mogą one przekraczać 10 proc. PKB. Południe kontynentu traci konkurencyjność – zyskuje ją wschód

Publikacja: 27.02.2012 05:04

Europa może wrócić na szczyt

Foto: AFP

Ta­kie są głów­ne wnio­ski z naj­now­sze­go ra­por­tu Ban­ku Świa­to­we­go. Ra­port no­si ty­tuł „Zło­ty wzrost. Przy­wra­ca­nie bla­sku eu­ro­pej­skie­mu mo­de­lo­wi go­spo­dar­cze­mu". Je­go głów­nym au­to­rem jest głów­ny eko­no­mi­sta ban­ku ds. Eu­ro­py i Azji Środ­ko­wej In­der­mit Gill. Wkład w je­go po­wsta­nie ma­ją rów­nież pol­scy eko­no­mi­ści, w tym pre­zes Na­ro­do­we­go Ban­ku Pol­skie­go Ma­rek Bel­ka.

Re­for­mo­wać bez po­śpie­chu

Au­to­rzy ra­por­tu przy­zna­ją, że dzi­siaj co­raz czę­ściej sły­szy się opi­nie stwier­dza­ją­ce, iż kon­ty­nent eu­ro­pej­ski po­trze­bu­je no­we­go mo­de­lu eko­no­micz­ne­go, aby móc po­wró­cić do wzro­stu. Eu­ro­pej­ski mo­del stra­cił swo­ją atrak­cyj­ność z po­wo­du szyb­kie­go wzro­stu in­no­wa­cyj­no­ści w Ame­ry­ce i nie­spo­ty­ka­nej efek­tyw­no­ści Azja­tów. Kry­ty­cy Eu­ro­py, w tym eu­ro­pej­scy eko­no­mi­ści, są zda­nia, że dra­stycz­ny wzrost dłu­gu pu­blicz­ne­go, po­gar­sza­ją­ce się wskaź­ni­ki de­mo­gra­ficz­ne nie prze­sta­ną cią­żyć Unii Eu­ro­pej­skiej, je­śli nie zde­cy­du­je się ona na zmia­nę mo­de­lu swo­jej go­spo­dar­ki.

Bank Świa­to­wy ostrze­ga, że wiel­kich re­form nie wol­no ro­bić w po­śpie­chu. Au­to­rzy ra­por­tu przy­zna­ją, że o ile po­czu­cie sa­mo­za­do­wo­le­nia w Eu­ro­pie jest nie na miej­scu, o ty­le utra­ta za­ufa­nia do war­to­ści wła­sne­go mo­de­lu go­spo­dar­cze­go mo­że oka­zać się nie­bez­piecz­na. Po­ja­wi się wów­czas za­gro­że­nie, że przy dra­stycz­nej re­struk­tu­ry­za­cji Eu­ro­pa mo­że stra­cić to, co ma wy­jąt­ko­we – atrak­cyj­ny mo­del roz­wo­jo­wy i za­stą­pi go in­nym, znacz­nie słab­szym.

„Ma­szy­na kon­wer­gen­cji"

W ra­por­cie eko­no­mi­ści BŚ udo­wad­nia­ją, że dzię­ki uni­kal­ne­mu mo­de­lo­wi mo­żli­wy był szyb­ki awans kra­jów po­łu­dnia – Gre­cji, Hisz­pa­nii, Włoch i Por­tu­ga­lii – któ­re po­zio­mem ży­cia za­częły do­ga­niać naj­bo­gat­szych. Dzię­ki niemu tak szyb­ko bo­ga­cą się kra­je wscho­du Eu­ro­py, ze spe­cjal­nym wska­za­niem na Cze­chy i Pol­skę. Ten me­cha­nizm eko­no­mi­ści BŚ na­zy­wa­ją „ma­szy­ną kon­wer­gen­cji". „Ta­kie­go mo­de­lu nie ma ni­gdzie na świe­cie, zaś sku­tecz­ność te­go dzia­ła­nia ta­kże nie ma kon­ku­ren­cji gdzie­kol­wiek na świe­cie" – czy­ta­my.

W swo­im ra­por­cie o roz­wo­ju go­spo­dar­ki eu­ro­pej­skiej au­to­rzy oce­ni­li kon­ku­ren­cyj­ność Eu­ro­py z punk­tu wi­dze­nia in­no­wa­cji, han­dlu, fi­nan­sów, przed­się­bior­czo­ści, ryn­ku pra­cy i po­li­ty­ki rzą­dów. Wszyst­kie eu­ro­pej­skie po­zy­ty­wy prze­sta­ły jed­nak być wi­docz­ne w po­łu­dnio­wej czę­ści kon­ty­nen­tu, tym zaś in­no­wa­cje osła­bi­ły się na­wet w naj­bo­gat­szych kra­jach UE. Bank Świa­to­wy zwra­ca jed­no­cze­śnie uwa­gę na to, że w sy­tu­acji, gdy kra­je po­łu­dnia Eu­ro­py otrzy­my­wa­ły za­strzy­ki go­tów­ki głów­nie za po­śred­nic­twem ryn­ku ob­li­ga­cji, wschód Eu­ro­py, w tym przede wszyst­kim Pol­ska, Wę­gry i Cze­chy oraz Sło­wa­cja, roz­wi­ja­ł się dzię­ki in­we­sty­cjom bez­po­śred­nim. „To da­je im te­raz kon­ku­ren­cyj­ną prze­wa­gę nad po­łu­dniem Eu­ro­py" – czy­ta­my w w ra­por­cie.

Mniejsze wydatki

I dzi­siaj naj­więk­szym za­gro­że­niem dla Eu­ro­py jest sy­tu­acja na po­łu­dniu. Wy­ha­mo­wał tam wzrost go­spo­dar­czy, spa­da pro­duk­tyw­ność, gwał­tow­nie przy­by­wa lu­dzi w wie­ku eme­ry­tal­nym, a wpły­wy do bu­dże­tu ma­le­ją.

Jed­nak je­śli cho­dzi o wy­dat­ki pań­stwa, Eu­ro­pa nie jest pod tym wzglę­dem jed­no­li­ta. I nie za­wsze ozna­cza to, że rzą­dy nie po­tra­fią do­brze wy­dać po­wie­rzo­nych im pie­nię­dzy – czy­ta­my w ra­por­cie. Na przy­kład Szwe­cja ma bar­dzo du­ży pań­stwo­wy bu­dżet, wy­so­kie po­dat­ki, ale ja­kość usług, ja­kie świad­czy pań­stwo, jest bar­dzo wy­so­ka. Resz­ta kra­jów jed­nak  po­win­na po­pra­wić ja­kość usług i efek­tyw­niej zbie­rać po­dat­ki.

Cze­go więc po­trze­bu­je eu­ro­pej­ska go­spo­dar­ka, aby po­wró­cił jej daw­ny blask? Od­po­wiedź eko­no­mi­stów Ban­ku Świa­to­we­go jest pro­sta: Trze­ba dra­stycz­nie zmniej­szyć wy­dat­ki pań­stwa na cele społeczne, nie po­win­ny prze­kra­czać 10 proc. PKB. Nie zwal­nia­jąc tem­pa in­te­gra­cji, trze­ba zre­du­ko­wać za­dłu­że­nie pu­blicz­ne, zre­for­mo­wać po­li­ty­kę spo­łecz­ną, le­piej wy­ko­rzy­stać si­łę ro­bo­czą, wy­dłu­ża­jąc wiek eme­ry­tal­ny, głę­bo­ko zmie­nić ryn­ki pra­cy i to tak, aby eu­ro­pej­skie fir­my sta­ły się atrak­cyj­ne dla naj­więk­szych świa­to­wych ta­len­tów. W ten spo­sób naja­trak­cyj­niej­sze sta­no­wi­ska bę­dą otrzy­my­wać naj­zdol­niej­si lu­dzie. Do te­go jesz­cze w roz­sąd­ny spo­sób po­win­na zo­stać zmie­nio­na po­li­ty­ka imi­gra­cyj­na.

Opinia:

Indermit Gill główny ekonomista Banku Światowego na Europę i Azję Środkową

Polska jest tym krajem, który pobił rekord długotrwałego wzrostu gospodarczego. W tym roku będzie to 21 lat. To naprawdę wielkie osiągnięcie nie mieć przez tak długi czas załamania wzrostu PKB. Ten raport skończyliśmy, kiedy Polska jeszcze przewodniczyła Unii. Naszymi partnerami były NBP oraz Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Moim zdaniem raport jest wyważony, widać w nim także wpływ polskiego optymizmu, o który w innych krajach jest bardzo trudno. Gdy Marek Belka przedstawiał go w Moskwie, powiedział: Sądzę, że ostatnie dwie dekady były najlepszymi w historii Polski.   Kiedy jednak patrzę na wyniki „Doing Business" o warunkach prowadzenia biznesu na świecie, to wiem, że nie ma żadnego powodu, by Polska znajdowała się dopiero w środku rankingu.  Łotwa znajduje się  na 21. pozycji, a Polska na 62. Szczerze mówiąc, dzisiaj obawiam się o Polskę bardziej niż o Portugalię czy Hiszpanię. Długie pasmo sukcesów powoduje, że popada się w samozadowolenie. Taka sytuacja  w przypadku Polski jeszcze nie nastąpiła, ale myślę, że Polska powinna zwrócić na to uwagę.

Finanse
Polacy ciągle bardzo chętnie korzystają z gotówki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli