Damiano Tommasi, szef włoskiego związku piłkarskiego twierdzi, że odzew wśród graczy był bardzo pozytywny. Obligacje włoskiego skarbu kupił m.in. Antonio Di Natale z Udinese, król strzelców w latach 2010-2011.
- Chcieliśmy wnieść swój wkład i pomóc Włochom w utrzymaniu się na powierzchni w bardzo trudnym okresie, ale to nie tylko solidarność skłoniła nas do tego – przyznaje Tommasi, były środkowy pomocnik Romy. Inwestycję ocenia jako wielki sukces. Związek kupił obligacje, a następnie wystosował list do kapitanów wszystkich drużyn zawodowych zachęcając graczy do tego samego.
Papiery te zaczęto sprzedawać 28 listopada 2011 roku, w dwa tygodnie po nominacji Mario Montiego na szefa rządu. Pomysłodawcą BTP Day (Dnia BTP) był konsultant finansowy z Toskanii Giuliano Melani. Zachęcił sprzedawców obligacji do rezygnacji z prowizji. W gazecie „Corriere della Sera" zamieścił on całostronicowe ogłoszenie apelujące do rodaków by kupowali papiery rządowe.
W pierwszym dniu handlu obligacjami BTP obroty włoskimi walorami w UniCredit, największym włoskim banku, podwoiły się w stosunku do średniej z poprzednich tygodni. Wielkość pakietów sugerowała, że papiery prawdopodobnie kupowały włoskie rodziny i drobni inwestorzy, wskazuje Monica Cellerino, szefowa konsumenckiego pionu UniCredit w Lombardii.
Włosi należą do najbardziej oszczędnych narodów w Europie i znajdują się na trzecim miejscu od końca w strefie euro jeśli chodzi o dług ( w relacji do produktu krajowego brutto) przypadający na jedno gospodarstwo domowe.