Hiszpania bez problemu sprzedała obligacje skarbowe

Hiszpania bez problemu zebrała 4,6 mld euro na czwartkowej aukcji obligacji skarbowych. Zdaniem komentatorów, zeszłotygodniowa obniżka stóp procentowych przez Europejski Bank Centralny zwiększyła zaufanie inwestorów do obligacji państw z obrzeży eurolandu.

Publikacja: 09.05.2013 13:53

Hiszpania bez problemu sprzedała obligacje skarbowe

Foto: Bloomberg

Hiszpańskie ministerstwo skarbu planowało sprzedać obligacje za maksymalnie 4,5 mld euro, ale ostatecznie zdecydowało się  zwiększyć oferowaną pulę papierów.

Na rynek trafiły nowe serie obligacji 3-letnich, 5-letnich i 13-letnich. Średnia rentowność tych pierwszych wyniosła 2,25 proc., w porównaniu do 2,79 proc. na poprzedniej aukcji z 18 kwietnia. Średnia rentowność 5-latek spadła do 2,79 proc., z 3,26 proc. w kwietniu, a średnia rentowność 13-latek wyniosła 4,34 proc., wobec 5,56 proc. w lutym.

Od lata ub.r., gdy prezes EBC Mario Draghi zadeklarował, że zrobi wszystko co będzie trzeba, aby obronić strefę euro przed rozpadem, rentowność (porusza się odwrotnie do cen) obligacji zadłużonych państw strefy euro wyraźnie zmalała. Obniżka stóp procentowych z początku maja (z 0,75 proc. do 0,5 proc.) przejściowo zbiła rentowność tych papierów jeszcze niżej. W przypadku hiszpańskich 10-latek po raz pierwszy od 2010 r. wskaźnik ten znalazł się chwilowo poniżej 4 proc., podczas gdy w połowie ub.r. oscylował wokół  7 proc.

Madryt próbuje wykorzystać dobrą koniunkturę na rynku obligacji do sfinansowania jak największej części swoich tegorocznych potrzeb pożyczkowych. W I kwartale zdobył 1/3 potrzebnych mu pieniędzy.

W ostatnich kilku dniach rentowności obligacji państw z obrzeży eurolandu nieco jednak wzrosły. Dochodowość hiszpańskich 10-latek oscyluje wokół 4,2 proc. – Rynek potrzebuje chwili oddechu po tym, jak w ostatnich tygodniach rentowności mocno spadły. Inwestorzy nie tracą jednak zaufania do obligacji. Hiszpańska aukcja była udana – ocenił Pablo Zaragoza, strateg z Banco Bilbao Vizcaya Argentaria.

We wtorek 10-letnie obligacje skarbowe sprzedała Portugalia. Była to jej pierwsza aukcja takich papierów od 2011 r., gdy musiała zgłosić się po pomoc finansową z UE i Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Wtedy rentowność portugalskich 10-latek przekraczała już 7 proc., praktycznie uniemożliwiając Lizbonie dostęp do rynku kapitałowego. Później sięgała nawet 15 proc.

Na wtorkowej aukcji 10-letnie obligacje Portugalii sprzedały się przy średniej rentowności 5,7 proc. Inwestorzy zgłosili popyt na papiery o wartości 10,2 mld euro, podczas gdy Lizbona oferowała zaledwie 3 mld euro. - W środowisku niskich stóp procentowych, inwestorów przyciągają papiery oferujące wysokie rentowności – tłumaczył Alessandro Giansanti, strateg stóp procentowych w banku ING.

Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Finanse
Świat więcej ryzykuje i zadłuża się. Rosną koszty obsługi długu