W szacunkach PKB uwzględniony zostanie także przemyt papierosów i alkoholu - poinformował Istat, przyznając jednocześnie, że wyliczenia będą bardzo trudne "z oczywistych powodów".

Decyzja Istat wynika z nowych zasad wprowadzonych przez Unię Europejską. Unijny urząd statystyczny - Eurostat wyliczył, że uwzględnienie także nielegalnych aktywności zwiększyłoby średnio szacunki PKB o 2,4 proc. Najmocniej w przypadku Finlandii i Szwecji, o 4-5 proc., dla Austrii, Wielkiej Brytanii i Holandii o 3-4 proc., a w przypadku Włoch o 1-2 proc.

Już dwa lata temu bank centralny Włoch szacował, że wartość "kryminalnej gospodarki" sięga nawet 10,9 proc. PKB. A z wyliczeń instytutu badawczego Demoskopia wynika, że w zeszłym roku 'Ndrangheta, mafia z południa Włoch, zarobiła więcej niż Deutsche Bank i McDonald's - 53 mld euro, to równowartość 3,5 proc. PKB kraju.

Włoska "szara strefa", która nie płaci podatków została wyliczona na 16,3 - 17,5 procent całej gospodarki kraju. Ton dane z 2008 roku - ostatniego, w którym robiono takie wyliczenia.