Aktualizacja: 01.04.2016 12:39 Publikacja: 01.04.2016 12:30
Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński
Prima Aprilis ma swoje niezbywalne prawa: do żartu, do uśmiechu, do prowokacji. Nasz żart z przygotowywanym przez rząd podatkiem od operacji kartami płatniczymi (tak, to żart!) był przede wszystkim prowokacją. Zależało nam na próbie diagnozy poziomu absurdu w ludzkich głowach AD 2016. Czy pomysł z gruntu tak absurdalny, jak podatek od transakcji kartami płatniczymi, może być wzięty na poważnie? Okazało się, że może. Co więcej, u niektórych (na szczęście nie czytelników "Rzeczpospolitej"), budzi jeśli nie entuzjazm, to przynajmniej poważny namysł. Na naszej stronie internetowej dominował sceptycyzm, ludzie zwykle rozumieli, że chodzi o żart. Ale nie wszyscy. Oto kilka memów:
Ranking miast - największych trucicieli atmosfery nad Rosją otwiera najstraszniejsze przemysłowe miasto kraju - Norylsk.
Finansowanie, którego warunki zależą od spełnienia wskaźników z obszaru ESG, jest dostępne dla szerokiego grona firm, od największych po małe. Nie zależy też od branży – podkreśla Paweł Derengiewicz, dyrektor Biura Finansowania Strukturyzowanego w Banku BNP Paribas.
Jedną z konkluzji debaty jest potrzeba wyraźnego i odważnego komunikowania społeczeństwu, że nie żyjemy w czasach, kiedy możliwe jest dowolne zwiększanie wydatków.
Rosyjski resort finansów w środę rozpoczął rekordowe zaciąganie pożyczek na rynku krajowym. W jeden dzień sprzedał obligacje o wartości biliona rubli. Większość kupiły banki. W piątek Kreml rusza ze skupem walut i złota z rynku.
Bank zachęca rodziców do wprowadzenia swoich dzieci w świat finansów. W prezencie można otrzymać 200 zł dla dziecka oraz voucher na 100 zł dla siebie.
Zadłużenie na świecie wzrosło po 9 miesiącach 2024 r. o ponad 12 bln dolarów do rekordowej sumy prawie 323 bln - podał Instytut Finansów Międzynarodowych (IIF). Duże deficyty budżetowe wskazują, że długi krajów mogą zwiększyć się do 2028 r. o jedną trzecią do 130 bln. Pełne dotrzymanie celów redukcji emisji spalin może oznaczać dodatkowe 38 mld dolarów doliczone do światowego zadłużenia w 2028 r.
Osiemdziesiąt milionów złotych na godzinę. Tyle w przeliczeniu na złotówki kosztuje wszystkich Rosjan wojna rozpętana przez Putina. Wydatki Kremla na wojnę ustanowiły nowy rekord. Tyle nie wydawał nawet Związek Sowiecki.
W poniedziałek Bank Rosji przelał blisko bilion rubli do banków państwowych, aby w ten sposób zapełnić budżet wojskowy Putina. Ale to wciąż za mało. Na zbrodniczą wojnę do końca roku rosyjski reżim potrzebuje dodatkowo 1,5 bln rubli (60 mld zł).
W 2025 roku Ukraina będzie potrzebować około 38 mld dol. finansowania zewnętrznego. To o 3 mld dol. mniej niż w tym roku.
Rentowności polskich papierów skarbowych są już dość wysokie. Mogą one jeszcze wzrosnąć – jednak nie z powodu rzeczywistych problemów gospodarki polskiej, ale z powodu „atmosfery kryzysu” generowanej przez komentatorów lekkomyślnie nadużywających sformułowań o „zagrożeniach stabilności makroekonomicznej”.
Mamy najdroższy Trybunał Konstytucyjny w historii. Roczne wydatki na utrzymanie tej instytucji wzrosły prawie dwukrotnie podczas kadencji Julii Przyłębskiej. To ma się zmienić. Sejm obciął właśnie budżet TK na przyszły rok.
Mundurowi są rozczarowani uchwaloną przez Sejm ustawą budżetową na 2025 rok, która zakłada tylko 5-proc. podwyżkę dla funkcjonariuszy publicznych. NSZZ Policjantów domagał się wzrostu wynagrodzeń o 15 proc. i ogłosił akcję protestacyjną.
232 posłów z Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Lewicy zagłosowało za przyjęciem projektu ustawy budżetowej. „Jedność Koalicji wzorowa” – cieszył się po głosowaniu Donald Tusk. „Walec jedzie dalej” – zapowiedział premier.
Sejm w piątek uchwalił ustawę budżetową na rok 2025. Zakłada ona, że dochody budżetu wyniosą 632,6 mld zł, wydatki nie przekroczą 921,6 mld zł, a deficyt sięgnie maksymalnie 289 mld zł.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas