To zapowiedzi MON. W Kielcach minister obrony Bogdan Klich w obecności zwierzchnika Sił Zbrojnych prezydenta Bronisława Komorowskiego, który otworzył XVIII Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego w stolicy regionu świętokrzyskiego, przyznał, że kryzys w ostatnich latach uszczuplił fundusze modernizacyjne. Ale sytuacja ma się poprawić w kolejnych latach. Klich wylicza, że do 2018 roku wojsko będzie się zbroić za 30 miliardów złotych.
Już w zeszłym tygodniu wystartował jeden z najważniejszych z 14. programów modernizacyjnych. Armia w końcu roku chce zakontraktować dostawy 16 samolotów szkoleniowych za prawie 1,5 mld złotych. Mają to być odrzutowce typu Lift z możliwością ich uzbrojenia. Nic dziwnego, że w Kielcach swoje maszyny zachwalali najpoważniejsi producenci, którzy liczą się w konkursie: Korea Aerospace Industries oferujący samolot T-50 Golden Eagle, włoska Alenia Aermacchi z samolotem M-346, a także Bae Systems, który proponuje najnowszą zmodernizowaną wersję rozpowszechnionego w świecie odrzutowca treningowego Hawk AJT – na którym uczą się już brytyjscy piloci RAF. David Burgess, dyr. BAS Systems w Polsce, przekonuje, że w ślad za ich samolotem do Polski trafią inwestycje jednego ze światowych gigantów zbrojeniowych.
– Oferujemy montaż naszych maszyn, oczywiście przeniesiemy do Polski pełny ich serwis i usługi remontowe. Wszystko mamy już policzone – zachęca Burgess.
Kieleckie Targi Obronne w tym roku zorganizowano w rozbudowanych obiektach wystawowych. Uczestniczy w nich 360 firm z 35 krajów. Producenci broni wyraźnie dostosowali się do najważniejszych planów modernizacyjnych MON. Swoimi wyprodukowanymi w Mielcu śmigłowcami Black Hawk kusi Sikorsky Aircraft. Mieczysław Majewski, prezes Świdnika należącego już do konkurencji, czyli włoskiego koncernu Agusta Westland, zapowiada, że o wojskowe zamówienia będzie rywalizował z Amerykanami, oferując montaż helikopterów NH-90.
W przyszłość inwestuje Bumar – w Kielcach pokazywał, jak mógłby wyglądać przyszły lekki czołg zaprojektowany przez inżynierów z pancernej grupy. Przedstawiony na targach tzw. demonstrator technologii w poniedziałek otrzymał nazwę Anders.