Tylko w pięciu regionach wzrosły inwestycje

Tylko w pięciu regionach przedsiębiorstwa wydały na swój rozwój więcej niż w 2009 roku

Publikacja: 11.04.2011 03:55

Większość firm z wydatkami rozwojowymi czeka na lepsze czasy

Większość firm z wydatkami rozwojowymi czeka na lepsze czasy

Foto: Fotorzepa, Tomasz Jodłowski TJ Tomasz Jodłowski

 

Większość firm z wydatkami rozwojowymi czeka na lepsze czasy. Ale np. na Opolszczyźnie przedsiębiorstwa w ubiegłym roku zainwestowały o 22 proc. więcej niż w 2009 r. – Tak dobry wynik zawdzięczamy przede wszystkim ogromnym projektom dwóch firm – komentuje Józef Sebesta, marszałek województwa opolskiego. Chodzi o zakończoną w 2010 r. modernizację drugiego pieca w Cementowni Górażdże. To największa inwestycja w 30-letniej historii firmy, warta ok. 500 mln zł. Także Zakłady Azotowe Kędzierzyn realizowały w latach 2009 i 2010, mimo trudnych warunków, plan rekordowych inwestycji.

– Mamy nadzieję, że także w tym i przyszłych latach utrzyma się wysoka dynamika inwestycji w regionie – podkreśla Sebesta. Kończą się bowiem przygotowania do rozbudowy Elektrowni Opole, co przez pięć lat ma pochłonąć nawet 14 mld zł. Dla malutkiego województwa opolskiego byłby to ogromny impuls rozwojowy. W 2010 r. nakłady inwestycyjne firm zatrudniających więcej niż 50 osób wyniosły 1,5 mld zł.

W pięciu w górę

W sumie w całej Polsce tego typu przedsiębiorstwa wydały na rozwój szacunkowo 87,7 mld zł – wynika z danych regionalnych urzędów statystycznych. W porównaniu z 2009 r. to o 7,4 proc. mniej, a w stosunku do 2008 r. – aż o 20 proc. mniej. Na tym tle oprócz woj. opolskiego na plus wyróżniają się jeszcze woj. wielkopolskie, podkarpackie, warmińsko-mazurskie oraz – jak wynika z szacunków „Rz" – lubelskie.

30 mld zł najwięcej w Polsce, wydały w 2010 r. na inwestycje firmy na Mazowszu

W pozostałych regionach po fatalnym 2009 r. także w ubiegłym roku firmy jeszcze nie widziały potrzeby szybkiego rozwoju. Najgorzej było w woj. zachodniopomorskim, świętokrzyskim, lubuskim i prawdopodobnie w pomorskim (spadek o ponad 20 proc.). – Zapewne na taką sytuację wpłynął upadek Stoczni Szczecińskiej – analizuje Władysław Husejko, były marszałek woj. zachodniopomorskiego. – To był istotny podmiot dla całego regionu.

W sumie ze stocznią kooperowało ok. 1100 firm, z czego 10 proc. zlokalizowanych było w woj. zachodniopomorskim. Marszałek podkreśla, że inwestycje w ubiegłym roku byłyby jeszcze mniejsze, gdyby nie fakt, że w regionie rozdysponowano już 100 proc. unijnej pomocy dla przedsiębiorstw. Podobnie jest w woj. lubuskim. Mimo europomocy w 2010 r. firmy wydały na rozwój o 21 proc. mniej niż w 2009 r. To już drugi rok marazmu – w porównaniu z 2008 r. wydatki były niższe o 56 proc., co jest największym spadkiem w kraju.

Zatrzymane działania

– Inwestycje zagraniczne nie rosną ze względu na kryzys światowy. Polskie firmy, choć akumulują oszczędności, więc mają pieniądze na rozwój, z ostrożności wolą poczekać na lepsze czasy – uważa Łukasz Rut z Organizacji Pracodawców Ziemi Lubuskiej.  Jego zdaniem przedsiębiorstwa wstrzymują się z planowanymi wcześniej inwestycjami, rozkładają je na etapy lub zmniejszają ich rozmiary.

Najwięcej pieniędzy średnie i duże firmy inwestują na Mazowszu – w 2010 r. ok. 30 mld zł. W przeliczeniu na jednego mieszkańca to 5,7 tys. zł, co także jest najlepszym wskaźnikiem w Polsce. Na drugim miejscu jest woj. dolnośląskie (wyprzedziło woj. śląskie) – ponad 10 mld zł ogółem i 3,7 tys. zł per capita. Najmniej per capita zainwestowały przedsiębiorstwa w woj. warmińsko-mazurskim (765 zł) oraz podlaskim (791 zł).

Masz pytanie, wyślij e-mail do autorki a.cieslak@rp.pl

Finanse
Polacy ciągle bardzo chętnie korzystają z gotówki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli