Zmiany dotyczą w większym stopniu kobiet, które będą przechodziły na emeryturę w wieku 60 lat, a nie jak dotychczas – 55. Wiek emerytalny będzie wydłużany w ciągu roku po sześć miesięcy. Przepisy nie obejmą kobiet, które urodziły pięcioro dzieci lub posiadają grupę inwalidzką. O dwa lata dłużej – do 62 – będą pracować także mężczyźni zatrudnieni w administracji państwowej.
Staż emerytalny kobiet został wydłużony z 20 do 30 lat, mężczyzn – z 25 do 35.
Zwolennicy reformy tłumaczą, że była ona niezbędna. Przypominają, że za kilka miesięcy fundusz emerytalny nie byłby w stanie wypłacać nawet najniższych emerytur, które obecnie wynoszą mniej niż 100 dolarów miesięcznie. Urzędnicy tłumaczą, że na 14,3 mln[spacja]emerytów pracuje 14,8 mln Ukraińców.
Eksperci są zdania, że wydłużenie wieku nie poprawi kondycji funduszu emerytalnego, którego deficyt sięga miliardów hrywien. Przeciwnicy zmian przekonują, że reforma nie przewiduje takich istotnych kwestii, jak sposób naliczania składek, stabilność hrywny czy choćby wzrost wskaźnika inflacji.
Wdrożenie reformy emerytalnej było jednym kluczowych postulatów MFW, który w lipcu ub.r. przyznał Ukrainie 15 mld dol. kredytu.