Firmy: gorsze nastroje

Ponad połowa szefów firm spodziewa się stagnacji w gospodarce przez najbliższe pół roku. Co ósmy przedsiębiorca zastanawia się nad zwolnieniami, a co piąty wciąż planuje zwiększenie zatrudnienia

Publikacja: 05.12.2011 15:00

Firmy: gorsze nastroje

Foto: Fotorzepa, Tomasz Jodłowski TJ Tomasz Jodłowski

Takie plany wynikają z kolejnego, kwartalnego badania zrealizowanego przez Instytut Badawczy Randstad oraz TNS OBOP w listopadzie wśród 300 firm w Polsce. Przedsiębiorcy pytani, jak wyglądała sytuacja w ich firmie w ciągu ostatnich sześciu miesięcy przyznali, że w prawie połowie (47 proc). nie zmienił się zatrudnieniowy status quo. 29 proc. firm zwiększyło zatrudnienie, a 24 proc. – zmniejszyło.

Pracodawcy są coraz bardziej pesymistycznie nastawieni do zmian w gospodarce w Europie i w Polsce. Ponad połowa respondentów przewiduje, że stan stagnacji potrwa przez najbliższe pół roku (53 proc. wskazań  w listopadzie wobec 51 proc. w sierpniu). Tylko co dziewiąty spodziewa się wzrostu, a już 28 proc. zastanawia się nad realnością recesji. (wobec 16 proc. w lipcu i 11 proc. w maju).

Tym opiniom towarzysza zmieniające się prognozy zatrudnienia. Zmniejsza się odsetek tych, którzy nie chcą wprowadzać zmian.

- Wynik ten wskazywać może na rosnącą niepewność pracodawców, którzy boją się deklarować ostateczne decyzje, nie wiedząc co nastąpi. - zaznacza Agnieszka Bulik, Członek Zarządu Randstad. - Nie musi to oznaczać przygotowywania się do zwolnień. W sytuacji przedłużającej się stagnacji i niepewności na rynku, firmy mogą zacząć szukać innych rozwiązań w prowadzonej polityce personalnej,jak na przykład decydowanie się na zatrudnianie personelu w innej formie.

Z badania wynika, iż największy odsetek deklarujący wzrost zatrudnienia (40 proc.) stanowią przedstawiciele branży pośrednictwa finansowego. Przy pytaniu o zmniejszenie zatrudnienia wyróżnia się branża budowlana (35 proc.), na drugim miejscu plasuje się przemysł (18 proc.). W co piątej badanej firmie planowane jest zatrudnienie nowych pracowników w działach produkcyjnych (19 proc.). W drugiej kolejności firmy chcą zatrudniać pracowników działów sprzedaży (15proc.).

Przedsiębiorców pytano również o ich plany dotyczące podwyżek.

W ciągu ostatniego pół roku płace redukowano w co 12 firmie, podnoszono w co czwartej. W pozostałych nie zmieniano ich. Zaś plany na najbliższe sześć miesięcy przewidują podwyżki w 24 proc. Firm, a obniżki w 4 proc. Co dwudziesty przedsiębiorca wciąż nie wie co będzie się działo z płacami w jego firmie. Spadku płac obawia się branża budownicza (87 proc.), transport, gospodarka magazynowa i łączność (85 proc.), a także działalność usługowa (83 proc).

- Już od jakiegoś czasu obserwujemy u pracodawców rosnące zainteresowanie pracą tymczasową. Firmy, nauczone wcześniejszym kryzysem, przy podejmowaniu decyzji o rekrutacji chętniej sięgają po elastyczne formy zatrudniania. Rezygnacja z rekrutacji na etat, na korzyść zatrudniania pracowników tymczasowych jest korzystna dla obydwu stron. Firmie pozwala na bezpieczeństwo finansowe i rozsądne zarządzanie polityką personalną dzięki możliwym tu elastycznym kosztom zatrudnienia. Kandydatowi natomiast daje większą szansę na znalezienie zatrudnienia w niepewnych czasach. Praca tymczasowa pozwala dużo szybciej i łatwiej dostosować się do wahań koniunktury. - komentuje Agnieszka Bulik.

Takie plany wynikają z kolejnego, kwartalnego badania zrealizowanego przez Instytut Badawczy Randstad oraz TNS OBOP w listopadzie wśród 300 firm w Polsce. Przedsiębiorcy pytani, jak wyglądała sytuacja w ich firmie w ciągu ostatnich sześciu miesięcy przyznali, że w prawie połowie (47 proc). nie zmienił się zatrudnieniowy status quo. 29 proc. firm zwiększyło zatrudnienie, a 24 proc. – zmniejszyło.

Pracodawcy są coraz bardziej pesymistycznie nastawieni do zmian w gospodarce w Europie i w Polsce. Ponad połowa respondentów przewiduje, że stan stagnacji potrwa przez najbliższe pół roku (53 proc. wskazań  w listopadzie wobec 51 proc. w sierpniu). Tylko co dziewiąty spodziewa się wzrostu, a już 28 proc. zastanawia się nad realnością recesji. (wobec 16 proc. w lipcu i 11 proc. w maju).

Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Świat więcej ryzykuje i zadłuża się. Rosną koszty obsługi długu