Reklama

MFW ma za mało pieniędzy

Mię­dzy­na­ro­do­wy Fun­dusz Wa­lu­to­wy nie jest w sta­nie ze­brać de­kla­ra­cji wspar­cia fi­nan­so­we­go od kra­jów człon­kow­skich, któ­re chcą ra­to­wać stre­fę eu­ro

Publikacja: 23.12.2011 18:43

MFW ma za mało pieniędzy

Foto: Bloomberg

Co gor­sza, MFW nie mo­że też skło­nić do wpłaty tych kra­jów człon­kow­skich, któ­re wcze­śniej za­de­kla­ro­wa­ły go­to­wość pod­nie­sie­nia swo­ich skła­dek. Na ra­zie ta­kie de­kla­ra­cje zło­ży­li wła­ści­cie­le 36 proc. kwot, pod­czas gdy o pod­wy­żce ka­pi­ta­łu mo­żna mó­wić, gdy wspar­cie de­kla­ru­ją wła­ści­cie­le 70 proc.

Zgod­nie z po­ro­zu­mie­niem z 2010 ro­ku – kie­dy wszyst­kich 187 człon­ków uzna­ło, że MFW po­wi­nien dys­po­no­wać więk­szy­mi za­so­ba­mi fi­nan­so­wy­mi – usta­lo­no, że ka­pi­tał fun­du­szu po­wi­nien zo­stać po­dwo­jo­ny do 735 mld do­la­rów. Dzi­siaj MFW dys­po­nu­je teo­re­tycz­nie kwo­tą 387 mld do­la­rów, na któ­re po­pyt ro­śnie, a wol­nych pie­nię­dzy jest tyl­ko 250 mld. Ta kwo­ta by­ła­by o wie­le za ma­ła, gdy­by oka­za­ło się, że po­mo­cy po­trze­bu­ją na przy­kład Hisz­pa­nia i Wło­chy. Tak­że eu­ro­pej­ski fun­dusz ra­tun­ko­wy EFSF nie był­by w sta­nie spro­stać ta­kie­mu wy­zwa­niu, a Eu­ro­pej­ski Bank Cen­tral­ny nie mo­że po­ży­czać pie­nię­dzy rzą­dom.

Naj­więk­sze ocze­ki­wa­nia zwią­za­ne są ze Sta­na­mi Zjed­no­czo­ny­mi, któ­re po­sia­da­ją w MFW 17 pro­cent praw do gło­su i 18 pro­cent kwot. Ty­le że o pod­wyż­sze­niu ka­pi­ta­łu nie dys­ku­to­wa­no jesz­cze w Kon­gre­sie, a z Wa­szyng­to­nu sły­chać je­dy­nie za­pew­nie­nia, że Ame­ry­ka­nie nie za­mie­rza­ją wes­przeć no­we­go pa­kie­tu stwo­rzo­ne­go w ce­lu ra­to­wa­nia eu­ro.

Z ze­bra­niem środ­ków do te­go fun­du­szu MFW ma po­tę­żne kło­po­ty. Kwo­ta, o ja­kiej się mó­wi, to 200 mld eu­ro, z cze­go około 100 mld w po­życz­kach udzie­la­nych przez po­szcze­gól­ne kra­je fun­du­szo­wi za­de­kla­ro­wa­ły kra­je eu­ro­lan­du.

Po­cząt­ko­wo mia­ło być 150 mld eu­ro, z cze­go po­grą­żo­ne w kry­zy­sie Wło­chy i Hisz­pa­nia by­ły go­to­we wpła­cić od­po­wied­nio 23,48 i 14,86 mld eu­ro. Fran­cja – 31,40 mld i Niem­cy 41,50. Resz­ta kra­jów stre­fy nie zgło­si­ła de­kla­ra­cji. Po­nad 6 mld jest go­to­wa po­ży­czyć Pol­ska, chęć do­ło­że­nia się wy­ra­zi­ły rów­nież Szwe­cja, Cze­chy i Da­nia, ale nie wia­do­mo, ja­kie to bę­dą kwo­ty.

Reklama
Reklama

15 mld de­kla­ru­je Bra­zy­lia, a Chi­ny kry­gu­ją się i prze­ko­nu­ją, że i tak po­ma­ga­ją stre­fie eu­ro in­we­sty­cja­mi. Po 9 mld ma­ją do­ło­żyć Ro­sja i Nor­we­gia. Bli­żej nie­spre­cy­zo­wa­ną kwo­tę jest w sta­nie wy­ło­żyć Ara­bia Sau­dyj­ska.

Wiel­ka Bry­ta­nia po­cząt­ko­wo za­po­wie­dzia­ła, że nie da ani pen­sa, ale po­tem rząd Da­vi­da Ca­me­ro­na wy­co­fał się z te­go oświad­cze­nia i Lon­dyn zło­ży swo­ją de­kla­ra­cję po­mo­co­wą w przy­szłym ro­ku. Ilekolwiek by to jed­nak by­ło – a wszyst­kie pie­nią­dze zo­sta­ły wpła­co­ne – to i tak nie zbie­rze się tych 200 mld eu­ro.

Co gor­sza, MFW nie mo­że też skło­nić do wpłaty tych kra­jów człon­kow­skich, któ­re wcze­śniej za­de­kla­ro­wa­ły go­to­wość pod­nie­sie­nia swo­ich skła­dek. Na ra­zie ta­kie de­kla­ra­cje zło­ży­li wła­ści­cie­le 36 proc. kwot, pod­czas gdy o pod­wy­żce ka­pi­ta­łu mo­żna mó­wić, gdy wspar­cie de­kla­ru­ją wła­ści­cie­le 70 proc.

Pozostało jeszcze 88% artykułu
Reklama
Finanse
Bruksela zablokowała najważniejszy fundusz Putina. Kieruje nim były obywatel Ukrainy
Finanse
Członek Fed wzywa do obniżki stóp. Media typują go na następcę Jerome’a Powella
Finanse
Donald Trump twierdzi, że nie planuje zwolnić szefa Fed, Jerome’a Powella
Finanse
Srebro najdroższe od 14 lat. Powodów jest kilka
Finanse
Kulawa moralność finansowa Polaków. Ponad 2/5 z nas akceptuje oszustwa
Reklama
Reklama