Inwestorzy kupują obligacje, złoty się umacnia

Pol­ska po­ży­czy­ła wczo­raj środ­ki na ryn­ku naj­ta­niej od pra­wie sze­ściu lat. Na­stro­je sprzy­ja­ły też na­szej wa­lu­cie

Publikacja: 09.03.2012 04:34

Polska pożycza taniej

Polska pożycza taniej

Foto: Rzeczpospolita

Mi­ni­ster­stwo Fi­nan­sów sprze­da­ło na au­kcji ob­li­ga­cje pię­cio­let­nie za po­nad 4 mld zł, od­po­wia­da­jąc na po­pyt w wy­so­ko­ści 8,7 mld zł. Za­in­te­re­so­wa­nie pię­cio­lat­ka­mi by­ło naj­wyż­sze od paź­dzier­ni­ka ubie­głe­go ro­ku.

Pol­ska po­zy­ska­ła pie­nią­dze z ryn­ku naj­ta­niej od kwiet­nia 2006 r. Ren­tow­ność ob­li­ga­cji na prze­tar­gu spa­dła po­ni­żej 5 proc. Ro­sły rów­nież ce­ny na­szych pa­pie­rów na ryn­ku wtór­nym.

Skąd tak du­że za­in­te­re­so­wa­nie in­we­sto­rów pol­skim dłu­giem? Jak tłu­ma­czą ana­li­ty­cy, na­szym ob­li­ga­cjom po­mo­gła przede wszyst­kim Ra­da Po­li­ty­ki Pie­nięż­nej. Ocze­ki­wa­nia co do pod­wyż­ki stóp, mi­mo wciąż ja­strzę­biej wy­mo­wy ko­mu­ni­ka­tu po po­sie­dze­niu RPP, osła­bły, co mo­gło zwięk­szyć po­pyt na nasz dług.

– Ścież­ka in­fla­cji po uwzględ­nie­niu da­nych, któ­re po­ja­wi­ły się pod ko­niec stycz­nia, i pro­gno­zo­wa­ne spo­wol­nie­nie go­spo­dar­ki po­ka­zu­ją, że nie ma obec­nie po­trze­by pod­wy­żek – oce­nia Pa­weł Ra­dwań­ski z Ra­if­fe­isen Ban­ku.

Jak po­dał Piotr Mar­czak, dy­rek­tor De­par­ta­men­tu Dłu­gu w re­sor­cie fi­nan­sów, czwart­ko­wy prze­targ od­był się ze znacz­nym udzia­łem in­we­sto­rów za­gra­nicz­nych. Nie­wy­klu­czo­ne, że ry­nek na­sze­go dłu­gu za­si­la­ją już pie­nią­dze, któ­re po­pły­nę­ły do ban­ków od Eu­ro­pej­skie­go Ban­ku Cen­tral­ne­go w ra­mach dru­giej run­dy dłu­go­ter­mi­no­wych po­ży­czek. Chęt­nych do za­ku­pów ob­li­ga­cji by­ło wie­lu rów­nież dla­te­go, że re­sort pla­nu­je już w ma­ju ogra­ni­czyć po­daż pa­pie­rów skar­bo­wych.

Po lu­tym po­trze­by po­życz­ko­we sfi­nan­so­wa­no w 42 proc. Zdaniem eko­no­mistów pol­skie ak­ty­wa uwa­ża­ne są za bez­piecz­ne i jed­no­cze­śnie da­ją atrak­cyj­ną sto­pę zwro­tu, dla­te­go Pol­ska nie ma pro­ble­mów z fi­nan­so­wa­niem na­wet w mo­men­tach pod­wyż­szo­nej awer­sji do ry­zy­ka na ryn­kach za­gra­nicz­nych.

Wczo­raj na­to­miast na­stro­je na ryn­kach się po­pra­wi­ły. Ry­zy­ko nie­wy­pła­cal­no­ści Gre­cji po raz ko­lej­ny się od­da­li­ło po tym, gdy więk­szość pry­wat­nych wie­rzy­cie­li zgo­dzi­ła się na wy­mia­nę po­sia­da­nych grec­kich ob­li­ga­cji na no­we – o mniej­szej war­to­ści i dłuż­szym ter­mi­nie za­pa­dal­no­ści.

To po­mo­gło i pol­skie­mu dłu­go­wi, i wa­lu­cie. Po kil­ku­dnio­wej ko­rek­cie zło­ty po­wró­cił do po­zio­mu 4,11 za eu­ro. Do­lar kosz­to­wał 3,11 zł, a frank szwaj­car­ski 3,41 zł. Opty­mizm umoc­nił się jesz­cze po tym, gdy EBC oce­nił, że sy­tu­acja go­spo­dar­cza w stre­fie eu­ro bę­dzie się stop­nio­wo po­pra­wiać w tym ro­ku.

Mi­ni­ster­stwo Fi­nan­sów sprze­da­ło na au­kcji ob­li­ga­cje pię­cio­let­nie za po­nad 4 mld zł, od­po­wia­da­jąc na po­pyt w wy­so­ko­ści 8,7 mld zł. Za­in­te­re­so­wa­nie pię­cio­lat­ka­mi by­ło naj­wyż­sze od paź­dzier­ni­ka ubie­głe­go ro­ku.

Pol­ska po­zy­ska­ła pie­nią­dze z ryn­ku naj­ta­niej od kwiet­nia 2006 r. Ren­tow­ność ob­li­ga­cji na prze­tar­gu spa­dła po­ni­żej 5 proc. Ro­sły rów­nież ce­ny na­szych pa­pie­rów na ryn­ku wtór­nym.

Pozostało jeszcze 82% artykułu
Finanse
Warren Buffett przejdzie na emeryturę. Ma go zastąpić Greg Abel
Finanse
Berkshire ze spadkiem zysków, rośnie za to góra gotówki
Finanse
Polacy niespecjalnie zadowoleni ze swojej sytuacji finansowej
Finanse
Norweski fundusz emerytalny z miliardową stratą
Finanse
TFI na zakupach, OFE wyprzedają polskie akcje