Po­le­ga ona na za­mia­nie w port­fe­lu Fe­du krót­ko­ter­mi­no­wych ob­li­ga­cji skarbowych na rzecz dłu­go­ter­mi­no­wych. Ma to za za­da­nie ob­ni­że­nie ren­tow­no­ści dłu­go­ter­mi­no­wych pa­pie­rów, co skło­ni ban­ki do ob­niż­ki opro­cen­to­wa­nia kre­dy­tów hi­po­tecz­nych i po­bu­dzi ry­nek nie­ru­cho­mo­ści. Fed roz­po­czął ope­ra­cję Twist 21 wrze­śnia 2011 r. i wy­zna­czył po­cząt­ko­wo na jej cel 400 mld USD. Mia­ła się ona za­koń­czyć 30 czerw­ca. Teraz wyniesie 267 mld dol.

Więk­szość ana­li­ty­ków an­kie­to­wa­nych przez agen­cje Blo­om­ber­ga przed po­sie­dze­niem Ko­mi­te­tu Otwar­te­go Ryn­ku spo­dzie­wa­ła się eks­pan­sji ope­ra­cji Twist. - By­ło­by to prze­dłu­że­nie cze­goś, co już jest od daw­na wdra­ża­ne a więc nie kom­pli­ko­wa­ło­by to Fe­do­wi stra­te­gii wyj­ścia wska­zy­wał Josh Fe­in­man, głów­ny eko­no­mi­sta DB Ad­vi­sors. Ocze­ki­wa­nia te udzie­la­ły się rów­nież in­we­sto­rom przy­czy­nia­jąc się w ostat­nich dniach do po­pra­wy na­stro­j­ów ­na ryn­kach (obok wie­ści na­pły­wa­ją­cych z Gre­cji).

Pu­bli­ko­wa­nych w ostat­nich mie­sią­cach da­ne wska­zu­ją na osła­bie­nie ame­ry­kań­skiej go­spo­dar­ki. Po­wszech­nie spo­dzie­wa­no się więc, że Fed zde­cy­du­je się na ja­kąś for­mę ilo­ścio­we­go roz­luź­nia­nia po­li­ty­ki pie­nięż­nej. Po­nie­waż dal­sza ob­niż­ka stóp jest nie­moż­li­wa, a zda­niem więk­szo­ści eko­no­mi­stów na QE3 (trze­cią run­dę ilo­ścio­we­go roz­luź­nia­nia po­li­ty­ki pie­nięż­nej jest jesz­cze zbyt wcze­śnie), je­dy­ną z nie­licz­nych asów w rę­kach Fe­du wy­da­wa­ła się więc ope­ra­cja Twist.

Na posiedzeniu FOMC nie zmienił natomiast poziomu stóp procentowych, utrzymując przedział 0,0-0,25 proc. dla wahań stopy funduszy federalnych. Komitet podtrzymał też swoją wcześniejszą deklarację, że stopy procentowe pozostaną na rekordowo niskim poziomie do końca 2014 roku.