Reklama

Możliwości biznesowe Banku Światowego

Polskie spółki są za mało aktywne w pozyskiwaniu zagranicznych kontraktów – uważają eksperci Banku Światowego. I pokazują im nowe możliwości.

Publikacja: 10.12.2012 00:18

Szanse dla biznesu

Szanse dla biznesu

Foto: Rzeczpospolita

W ramach projektów, które finansuje Bank Światowy, realizowanych jest ok. 100 tys. zamówień dla sektora prywatnego o wartości 25 mld dolarów rocznie. Ale udział polskich firm w tych kontraktach jest niewielki. W latach 2006–2012 wyniósł ok. 150 mln dolarów, co daje nam dopiero 15. pozycję w Europie. Co więcej, większość, bo 70 proc., projektów dotyczyła Polski, a 25 proc. – Ukrainy.

– Projekty, w których bierzemy udział, są szansą biznesową dla wszystkich, ale Polska pozostaje w tyle w wykorzystywaniu tych możliwości – mówił Gilles Garciana z BŚ na spotkaniu z przedsiębiorcami w PKPP Lewiatan. I radził, jak to zmienić.

– W naszej bazie danych można śledzić wszystkie projekty, w których bierzemy udział. Są tam też informacje na temat inwestycji na początkowym etapie realizacji, więc jest czas, by się przygotować – mówił.

Czasami takie przygotowania wymagać mogą np. założenia przedstawicielstwa w danym kraju lub zawiązania partnerstwa z działającą już na lokalnym rynku firmą. Jak przyznał Garciana, większość kontraktów zdobywają firmy z państwa, w którym realizowana jest inwestycja. Ewentualnie te, które zaoferują konkurencyjną ofertę cenową.

Obecnie w bazie Banku Światowego są 333 projekty w przygotowaniu. Zdaniem eksperta Banku polskie firmy mają największe szanse w sektorze wodnym oraz zdrowia i zabezpieczenia społecznego. Ta pierwsze grupa to 70 projektów o wartości w sumie 8,5 mld dolarów. Najwięcej z nich ma być realizowanych w Azji Wschodniej oraz Afryce. Ale także w Europie i Azji Środkowej (np. regulacja gospodarki wodnej i energetyka odnawialna w jednym z regionów w Macedonii).

Reklama
Reklama

W sektorze zdrowotnym trwają prace nad 65 projektami o wartości 6,8 mld dolarów; najwięcej dotyczy Afryki i Ameryki Łacińskiej. W Europie jest ich osiem (za 630 mln dolarów), a największy z nich dotyczy reformy służby zdrowia w Rumunii.

W ramach projektów, które finansuje Bank Światowy, realizowanych jest ok. 100 tys. zamówień dla sektora prywatnego o wartości 25 mld dolarów rocznie. Ale udział polskich firm w tych kontraktach jest niewielki. W latach 2006–2012 wyniósł ok. 150 mln dolarów, co daje nam dopiero 15. pozycję w Europie. Co więcej, większość, bo 70 proc., projektów dotyczyła Polski, a 25 proc. – Ukrainy.

– Projekty, w których bierzemy udział, są szansą biznesową dla wszystkich, ale Polska pozostaje w tyle w wykorzystywaniu tych możliwości – mówił Gilles Garciana z BŚ na spotkaniu z przedsiębiorcami w PKPP Lewiatan. I radził, jak to zmienić.

Reklama
Finanse
„Luka” w PPK, czyli niewielki zysk dzisiaj, wielka strata w przyszłości
Finanse
Zderegulować obawy przed IPO. Jak przywrócić giełdę polskim firmom
Finanse
Bruksela zablokowała najważniejszy fundusz Putina. Kieruje nim były obywatel Ukrainy
Finanse
Członek Fed wzywa do obniżki stóp. Media typują go na następcę Jerome’a Powella
Finanse
Donald Trump twierdzi, że nie planuje zwolnić szefa Fed, Jerome’a Powella
Reklama
Reklama