Bank Światowy o innowacjach w Polsce

Polska powinna postawić na produkty i usługi, których świat jeszcze nie zna – przekonuje Bank Światowy

Publikacja: 12.12.2012 00:53

Polskie firmy za mało wydają na własne badania

Polskie firmy za mało wydają na własne badania

Foto: Rzeczpospolita

Choć ze środków publicznych na wsparcie innowacji wydajemy miliardy euro, efekty nie są zachwycające – wynika z raportu Banku Światowego poświęconego innowacyjności przedsiębiorstw w Polsce. To między innymi efekt przyjętych reguł w podziale funduszy UE.

Bez przełomu

Bank wyodrębnił trzy najważniejsze problemy. Po pierwsze, lwia część wsparcia B+R trafia do branż nisko- i średniozaawansowanych technologicznie – takich jak handel detaliczny i hurtowy, budownictwo, transport. Dla branż związanych z produkcją high-tech i usług opartych na wiedzy zostaje niewiele.

Po drugie, publiczne środki są zazwyczaj przeznaczane na projekty będące na bardziej zaawansowanych etapach procesu innowacji, czyli tam, gdzie nierówności rynkowe są najmniejsze. Tylko 7 proc. środków publicznych trafia na najwcześniejsze etapy, gdy tymczasem to większość start-upów ma problem z przejściem z fazy badań do opracowania innowacyjnego produktu.

Po trzecie, znaczną część pomocy publicznej konsumują duże przedsiębiorstwa, które „tylko" modernizują swoje technologie. To jest potrzebne, ale równie dobrze takie projekty można finansować ze środków zwrotnych, a nie dotacji. Większe dotacje powinny trafiać do tych firm, dużych i małych, które są zainteresowane innowacjami o przełomowym charakterze.

Potrzebne zmiany

– Przyjęty w Polsce system selekcji opiera się na unikaniu ryzyka. Doprowadziło to do faworyzowania firm dużych oraz mało zaawansowanych technologicznie branż – konkluduje Marcin Piątkowski, współautor raportu. To doprowadziło także do tego, że zamiast wytwarzać nowe produkty i usługi o przełomowym innowacyjnym charakterze, firmy skupiły się w 87 proc. na transferze technologii – np. od niemieckich spółek. Tylko 13 proc. swoich zasobów na innowacje firmy przeznaczają na badania i rozwój.

Bank Światowy rekomenduje przedefiniowanie publicznego systemu wsparcia dla innowacji w biznesie. Jak? Należy zwiększyć pomoc dla mniejszych firm w branżach nowych technologii. Sektor B+R powinien być traktowany priorytetowo, a dla inwestycji kapitałowych należy w większym stopniu przewidzieć finansowanie zwrotne. Procedury określające podział unijnego wsparcia dla firm powinny być prostsze, a także otwarte na ryzyko.

– Raport BŚ to konstruktywna krytyka – zauważył Marcin Łata, dyrektor w Ministerstwie Rozwoju Regionalnego. Dodał, że obecnie resort przygotowuje nowe reguły podziału funduszy unijnych na lata 2007–2013, w których część rekomendacji Banku będzie prawdopodobnie uwzględniona.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki a.cieslak@rp.pl

Biurokracja do zmiany

Pomoc dla innowacyjnych firm jest zbyt rozproszona – uważa Bank Światowy. Na szczeblu krajowym 22 programami zarządza pięć różnych agencji i resortów; swoje koncepcje rozwoju innowacyjności ma też 16 województw. Tak duża fragmentacja prowadzi do tego, że mamy do czynienia z dublowaniem się celów, zniechęceniem do wymiany informacji, rozproszeniem odpowiedzialności i akumulacją kosztów po stronie sektora publicznego i prywatnego – wynika z raportu.

Choć ze środków publicznych na wsparcie innowacji wydajemy miliardy euro, efekty nie są zachwycające – wynika z raportu Banku Światowego poświęconego innowacyjności przedsiębiorstw w Polsce. To między innymi efekt przyjętych reguł w podziale funduszy UE.

Bez przełomu

Pozostało 90% artykułu
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Świat więcej ryzykuje i zadłuża się. Rosną koszty obsługi długu