Najbardziej dynamicznie rozwijał się eksport produktów mineralnych (o 14 proc., do ok. 2 mld euro) i artykułów rolno-spożywczych (o 13,9 proc., do 4,5 mld euro), które stanowiły w łącznym wywozie z Polski 12,4 proc. Eksport produktów elektromaszynowych zwiększył się o 3,1proc. (do prawie 13,9 mld euro). Z kolei w wywozie produktów chemicznych odnotowano wzrost o 8,1proc. (do ponad 5,1 mld euro).
Tak wynika z analizy Ministerstwa Gospodarki na temat handlu zagranicznego w ciągu pierwszych trzech miesięcy tego roku. Firmom powoli, ale skutecznie udaje się dywersyfikować kierunki eksportu. Co prawda wciąż UE jest naszym najpoważniejszym partnerem handlowym, to jednak powoli udaje się zwiększyć zaangażowanie polskich przedsiębiorstw w innych miejscach świata.
Analitycy ministerstwa gospodarki podają, że przy ogólnym wzroście eksportu w I kwartale ( na podstawie danych GUS) o 5,6 proc. i wartości 36,2 mld euro, zmniejszyła się wartość do strefy euro (o 0,9 proc., do 18,4 mld euro), nieznacznie wzrosła na unijne rynki spoza strefy euro wzrósł o 2,8 proc. Ale aż o ponad 36 proc. ( do prawie 2,7 mld euro) wzrosła wartość towarów wysyłanych do rozwiniętych krajów europejskich, nie będących we Wspólnocie.
Wolniej, ale wciąż dynamicznie od dwóch lat, rośnie eksport do Wspólnoty Niepodległych Państw. Eksport do WNP wzrósł o 10,9 proc. (do prawie 3,4 mld euro), zaś na pozostałe rynki rozwijające się zdecydowanie szybciej, bo aż o 32,4 proc. (do ponad 3,3 mld euro).
Gorsze wyniki osiągnięto natomiast w wymianie z rynkami strefy euro, gdzie zarówno eksport okazał się niższy o 0,9proc. (18,4 mld euro. W rezultacie wywóz do całej UE zwiększył się w I kwartale br. zaledwie o 0,3 proc., do 26,9 mld euro.