Czy zatem w ostatnich trzech miesiącach, abstrahując od planów inwestycyjnych, przedsiębiorcy MŚP sięgali po leasing, kredyt, faktoring czy inne instrumenty mając na uwadze przede wszystkim poprawienie sytuacji finansowej firmy, co miało związek ze spowolnieniem gospodarczym?
Z danych zawartych w raporcie „Skaner MŚP" na III kwartał 2013 r.[1], przygotowanym na zlecenie EFL wynika, że w sumie 27,7 proc. badanych wskazuje, że spowolnienie było powodem sięgnięcia po wsparcie finansowe. Najczęściej sytuację finansową poprawiano występując o kredyt (72,3 proc.), następnie o leasing (18,2 proc.). Po faktoring sięgało 6, 5 proc. badanych.
Faktoring coraz bardziej popularny
Z danych opublikowanych przez Polski Związek Faktorów wynika, że po trzech kwartałach tego roku rynek wzrósł o 14,8% (liczony rok do roku) osiągając obroty na poziomie 69 983,61 milionów złotych. Fakt, że faktoring w Polsce nabiera coraz większego znaczenia potwierdza jego udział w sektorze usług finansowych. Po III kwartałach tego roku wskaźnik penetracji PKB wynosi 7,08 proc. i systematycznie rośnie od 2008 roku, kiedy wynosił około 3 proc. Oznacza to, że nasz rynek ciągle się rozwija i sukcesywnie zbliża się do średniej europejskiej, która wynosi 9,5 proc. Jak pokazują dane Polskiego Związku Faktorów[2] wciąż stosunkowo niewielu przedsiębiorców korzysta z tego narzędzia - w 2012 r. było ich 4705. Po III kwartałach tego roku firmy faktoringowe obsługiwały 4 617 klientów.
- Wyniki sektora potwierdzają, że polski rynek usług faktoringowych dojrzewa i ma ogromny potencjał wzrostu. Zalety faktoringu doceniają zarówno małe firmy jak i duże korporacje.
W dobie zaostrzenia kredytowania przez instytucje bankowe, faktoring rzeczywiście zabezpiecza dopływ środków dla firm i okazuje się być elastycznym narzędziem wspierającym działalność przedsiębiorstw - komentuje Stanisław Atanasow, Prezes Zarządu Crédit Agricole Commercial Finance Polska SA (CACFP SA), spółki faktoringowej należącej do Grupy Crédit Agricole, członka Polskiego Związku Faktorów.