Na kolejnych miejscach znalazły się województwa: dolnośląskie, śląskie, małopolskie, pomorskie i wielkopolskie. W ostatnim czasie znacząco podniosła się również atrakcyjność inwestycyjna województwa łódzkiego i podkarpackiego, co związane jest z sukcesami restrukturyzacyjnymi, poniesieniem nakładów na infrastrukturę i – w przypadku tego ostatniego - rozwinięciem sektora lotniczego.

Wzrosła także atrakcyjność inwestycyjna województw zachodnich. Duże znaczenie ma tu sąsiedztwo Niemiec. - Od Warszawy dzieli nas mnóstwo kilometrów, od Berlina tylko sto. To sąsiedztwo i rozbudowany korytarz transportowy sprzyjają inwestycjom na naszym terenie – powiedział wczoraj burmistrz lubuskiej gminy Witnica, Andrzej Zabłocki. Gmina w 2010 roku otrzymała nagrodę PAIIZ „Grunt na medal". W wielu przypadkach na wzrost atrakcyjności wpłynęło wykorzystanie specjalnych stref ekonomicznych. To tzw. lokomotywy rozwoju: duże miasta należące do stref najbardziej wypływają na rozwój inwestycji z konkretnych regionach. Tam warunki do otworzenia nowego biznesu są najdogodniejsze ze względu na pomoc publiczną i  niższy podatek od osób fizycznych.

Jednym z wniosków raportu jest także zaobserwowany wzrost atrakcyjności obszarów wiejskich. – W pełni wykorzystały one ostatnie trzy lata. Następne trzy będą równie dobre i pozwolą polskiej wsi dogonić pod względem atrakcyjności aglomeracje miejskie – uważa prof. Hanna Godlewska, współautor raportu.