"To będzie pozytywne wydarzenie w skali makro zarówno dla Stanów Zjednoczonych, jak i dla całej globalnej społeczności inwestorów" – podkreśla Evan Lucas, analityk IG.
Spór między republikanami a demokratami w sprawie finansowania rządu oraz podniesienia limitu zadłużenia publicznego doprowadził w październiku do tymczasowego zamknięcia wiejszości agencji federalnych przez 16 dni. Problem rozwiązano wówczas tylko tymczasowo i administracji groził kolejny paraliż, tym razem na przełomie stycznia lub lutego 2014 roku. Polityczny pat podważał także poważnie pozycję dolara jako globalnej waluty rezerwowej.
Osiągnięte w Kongresie porozumienie, które przewiduje m.in. systematyczne zmniejszanie deficytu budżetowego oddala perspektywę kolejnego kryzysu. Znów zawarto go dosłownie w ostatniej chwili – głosowanie nad budżetem ma się odbyć w ostatnim dniu tegorocznej sesji na Kapitolu.
Sean Snaith, ekonomista z University of Central Florida przypomina, że przedłużający się pat budżetowy potęgował nastroje niepewności w świecie biznesu i miał ujemny wpływ zarówno na inwestycje kapitałowe jak i na zachowania konsumentów. Ten czynnik teraz został wyeliminowany.
Problemy fiskalne USA będą teraz w dużo mniejszym stopniu zaprzątać uwagę inwestorow – przypomina Shane Oliver, główny ekonomista AMP Capital. Zarówno on, jak i inni eksperci podkreślają, że dotychczasowa dysfunkcjonalność Kongresu i nieumiejętność osiągnięcia kompromisu bez prowokowania sytuacji kryzysowych, były istotnym zagrożeniem dla gospodarki.