Reklama
Rozwiń

USA: koniec zmartwień budżetowych, pora na podniesienie limitu długu

Rząd Stanów Zjednoczonych nie musi się martwić o budżet do końca trwającego właśnie roku finansowego, który zakończy się 30 września. Politycy obu partii w Kongresie – republikańskiej i demokratycznej – osiągnęli we wtorek kompromis w sprawie wydatków na łączną sumę 1,1 miliarda dolarów.

Publikacja: 14.01.2014 20:08

USA: koniec zmartwień budżetowych, pora na podniesienie limitu długu

Foto: Bloomberg

Jak poinformowali na zwołanej we wtorek konferencji prasowej przeodniczący komisji budżetowych obu izb demokratyczna senator Barbara Mikulski i republikański kongresman Harold Rogers, z wynegocjowanej sumy ok. 1,01 biliona dolarów zostanie przeznaczonych na bieżące wydatki rządu. Pozostała część ma wesprzeć prowadzenie operacji militarnych, przede wszystkim w Afganistanie.

Ramowy plan budżetowy  na najbliższe dwa lata został wuzgodniony na Kapitolu jescze w grudniu ubr., przy nieskrywanym zadowoleniu Białego Domu. Także i teraz Barack Obama nie krył satysfakcji. Jego rzeczniczka Sylvia Mathews Burwell nazwała kompromis "pozytywnym krokiem naprzód dla całego kraju i jego gospodarki". Biały Dom wezwał także do jak najszybszego przegłosowania ustawy.

Osiągnięcie kompromisu budżetowego leżało w interesie obu partii politycznych, ktore przygotowują się już do listopadowych wyborów. Zamknięcie większości agencji rządowych w październiku ubiegłego roku z powodu impasu w negocjacjach budżetowych i w sprawie podwyższenia limitu długu publicznego odbiło się fatalnie na wizerunku Kongresu, a w szczególności Partii Republikańskiej, która dysponuje większością w Izbie Reprezentantów. "Nie każdemu będą się podobać wszystkie zapisy tej ustawy, ale przy  podzielonym rządzie tego rodzaju kluczowa ustawa nie może ozwierciedlać interesów tylko jednej partii" – stwierdzili Mikulski i Rogers we wspólnym oświadczeniu.

Republikanom nie udało się obciąć wydatków na finansowanie reformy ubezpieczeń zdrowotnych (Affordable Care Act, zwany potocznie Obamacare). Zdołali jedynie urwać z wydatków na ten cel skromny miliard dolarów.

Kompromis budżetowy nie oznacza jednak końca sporów na Kapitolu o finansowanie prac państwa. Obie izby czeka jeszcze debata na temat podniesienia limitu długu publicznego. Bez tego możliwości pożyczania pieniędzy przez rząd na bieżącą działalność wyczerpią się już w przyszłym miesiącu.

Jak poinformowali na zwołanej we wtorek konferencji prasowej przeodniczący komisji budżetowych obu izb demokratyczna senator Barbara Mikulski i republikański kongresman Harold Rogers, z wynegocjowanej sumy ok. 1,01 biliona dolarów zostanie przeznaczonych na bieżące wydatki rządu. Pozostała część ma wesprzeć prowadzenie operacji militarnych, przede wszystkim w Afganistanie.

Ramowy plan budżetowy  na najbliższe dwa lata został wuzgodniony na Kapitolu jescze w grudniu ubr., przy nieskrywanym zadowoleniu Białego Domu. Także i teraz Barack Obama nie krył satysfakcji. Jego rzeczniczka Sylvia Mathews Burwell nazwała kompromis "pozytywnym krokiem naprzód dla całego kraju i jego gospodarki". Biały Dom wezwał także do jak najszybszego przegłosowania ustawy.

Finanse
Otwarcie na dialog, czekanie na konkretne działania
Finanse
Putin gotowy na utratę zamrożonych aktywów. Już nie chce kupować boeingów
Finanse
Donald Trump wybiera nowego szefa Fed. Kandydat musi spełniać podstawowy warunek
Finanse
Holistyczne spojrzenie na inwestora
Finanse
Prezes GPW: Jako giełda chcemy być bardziej widoczni w przestrzeni publicznej
Finanse
Polska będzie rozwijała się najszybciej w Unii Europejskiej