Banco Espirito Santo - mały bank, ale problem wielki

Czy przypadek portugalskiego Banco Espirito Santo (Bank Ducha Świętego) jest zapowiedzią nawrotu kryzysu w strefie euro?

Publikacja: 11.07.2014 10:55

Banco Espirito Santo - mały bank, ale problem wielki

Foto: Bloomberg

Wydaje się to mało prawdopodobne, ale niezdolność jego spółki matki do spłaty części krótkoterminowego zadłużenia, która spowodowała spadek cen długu i akcji w najbardziej zadłużonych państwach eurolandu świadczy jak kruche jest zaufanie inwestorów do sektora bankowego w strefie euro.

- To pokazuje, że nawet bank z kraju peryferyjnego może mieć znaczenie systemowe - wskazuje Jerome Formeris z marsylskiego Banque Martin Maurel. Uważa on, że rozwiązanie tego problemu powinno nastąpić szybko.

Banco Espirito Santo jest drugim graczem w Portugalii a jego aktywa wynoszą mniej niż 0,3 proc. aktywów sektora bankowego w strefie euro, ale mimo to zdołał wstrząsnąć wieloma rynkami. Daje to wiele do myślenia Mario Draghiemu, szefowi Europejskiego Banku Centralnego i jego współpracownikom. EBC, który przymierza się do przejęcia obowiązków nadzorczych nad sektorem bankowym w strefie euro musi zmierzyć się z tym problemem.

Tę rolę powierzono mu by zapobiegł powtórce kryzysu zadłużeniowego i konieczności ponownego udzielenia pomocy bankom z kieszeni podatników. Pożyczkodawców poddano bezprecedensowej kontroli jakości aktywów a rezultaty tej a operacji będą znane w październiku.

Wiele instytucji, w tym włoski Banca dei Paschi di Siena i właśnie Banco Espirito Santo musiały wzmocnić się kapitałowo. W tym roku europejskie banki i firmy ubezpieczeniowe sprzedały akcje za 55 miliardów euro, a więc za więcej niż w całym 2013 r., kiedy tym sposobem pozyskały 49,3 miliarda euro.

- Konsekwencje tego co się dzieje są olbrzymie - ocenia Inigo Lecubarri, zarządzający Abaco Financials Fund. Podkreśla, że inwestorzy dowiedzieli się czegoś nowego o Banco Espirito Santo zaledwie kilka tygodni po tym jak nadzór i gwaranci prześwietlili ten bank przed ofertą jego akcji. To podważa zaufanie do tych instytucji. W tej sytuacji zapewnienia portugalskiego banku centralnego o solidnej wypłacalności Espirito Santo nie uśmierzyły obaw inwestorów.

Przypadek Banco Espirito Santo jest skomplikowany ze względu na bardzo złożoną strukturę grupy do której należy. Espirito Santo International , która okazała się niezdolna do spłaty części długu, jest pośrednim udziałowcem Espirito Santo Financial Group, która z kolei jest największym akcjonariuszem Banco Espirito Santo.

Dzisiaj( w piątek) kierownictwo Banco Espirito Santo ujawniło, że spółki z grupy są mu winne 1,18 miliarda euro. Wyraziło jednocześnie przekonanie, że potencjalne straty z tego tytułu nie osłabią wypłacalności banku. Jego bufor kapitałowy wynosi 2,1 miliarda euro.

 

Stanowisko Banco Espirito Santo

"Espirito Santo Group to portugalska instytucja, prowadząca działalność w różnorodnych obszarach, zarówno finansowych, jak i niefinansowych, w Portugalii i na świecie. Jest między innymi jednym z większych udziałowców Banco Espirito Santo (BES). Opisywana w mediach sytuacja związana z obsługą długu Espirito Santo Group, dotyczy wyłącznie jej luksemburskiego oddziału oraz refinansowania zadłużenia tego podmiotu. Nie dotyczy natomiast Banco Espirito Santo.

W czerwcu bieżącego roku, po podwyższeniu kapitału Banco Espirito Santo o 1 mld euro, rozpoczął się proces rozdzielania działalności Espirito Santo Group i BES. Obecnie Grupa Espirito Santo posiada zaledwie 25 proc. udziałów w akcjonariacie banku. Pozostali udziałowcy to: Crédit Agricole, Bradesco - globalna grupa bankowa wywodząca się z Brazylii oraz portugalska grupa telekomunikacyjna Portugal Telecom. Pozostałe udziały posiadają duzi międzynarodowi inwestorzy instytucjonalni (głównie amerykańscy i brytyjscy). W chwili obecnej przeprowadzane są również zmiany personalne w zarządzie BES, w wyniku których w jego skład nie będą już wchodziły osoby reprezentujące Espirito Santo Group i samą rodzinę Espirito Santo. Ricardo Espirito Santo Salgado, obecny prezes BES, zostanie zastąpiony przez Victora Bento, jednego z najbardziej znanych ekonomistów portugalskich, członka Rady Panstwa i osobistego doradcy prezydenta Republiki Portugalskiej, Cavaco Silvy. Do tej pory pan Bento pełnił również rolę Prezesa SIBS, portugalskiego operatora płatności elektronicznych. Będzie go wspierać Moreira Rato, który obejmie stanowisko dyrektora finansowego BES. Do tej pory pan Rato, jako szef portugalskiego State Debt Management Office odpowiadał za odbudowanie wiarygodności Portugalii na międzynarodowych rynkach finansowych.

Według stanu na 31 marca 2014 roku, z uwzględnieniem podwyższenia kapitału przeprowadzonego w czerwcu 2014 r., Banco Espírito Santo dysponuje rezerwą kapitału w wysokości 2.1 mld EUR ponad minimalne wymagania kapitałowe Tier I (8 proc.).

Proces rozdziału Banco Espirito Santo oraz Espirito Santo Group odbywa się we współpracy z portugalskimi organami nadzoru finansowego, które już wcześniej monitorowały Grupę. BES może się obecnie pochwalić jedną z najwyższych kapitalizacji spośród portugalskich banków prywatnych. Ryzyko negatywnego wpływu sytuacji Espirito Santo Group na bank jest minimalne. W ubiegłym roku Espirito Santo Group została zobligowana przez portugalskie organy nadzoru finansowego do zawiązania rezerw na zabezpieczenie wypłat dla klientów BES, którzy objęli papiery dłużne Epirito Santo.

Banco Espirito Santo jest obecny w dziewięciu głównych centrach finansowych na świecie, również w Polsce poprzez oddział Espirito Santo Investment Bank (BESI). Wszystkie banki inwestycyjne działające pod nazwą Espirito Santo Investment Bank (BESI), mają odrębne od BES kierownictwo i strukturę. Dlatego sytuacja Espirito Santo Group oraz zmiany w zarządzaniu Banco Espirito Santo nie wpływają w najmniejszym stopniu na działalność BESI, w tym również na funkcjonowanie jego biura w Warszawie."

- Informuje Monika Banyś z zespołu prasowego BESI w Polsce

Wydaje się to mało prawdopodobne, ale niezdolność jego spółki matki do spłaty części krótkoterminowego zadłużenia, która spowodowała spadek cen długu i akcji w najbardziej zadłużonych państwach eurolandu świadczy jak kruche jest zaufanie inwestorów do sektora bankowego w strefie euro.

- To pokazuje, że nawet bank z kraju peryferyjnego może mieć znaczenie systemowe - wskazuje Jerome Formeris z marsylskiego Banque Martin Maurel. Uważa on, że rozwiązanie tego problemu powinno nastąpić szybko.

Pozostało 91% artykułu
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Świat więcej ryzykuje i zadłuża się. Rosną koszty obsługi długu