Reklama
Rozwiń

Bukmacherzy dają najwięcej szans „Katyniowi” Wajdy

Rosyjska prasa uważa, że najgroźniejszym konkurentem "12" Nikity Michałkowa w walce o Oscara będzie "Katyń" Andrzeja Wajdy. Tymczasem zachodnie gazety są zaskoczone listą tytułów nominowanych do nagrody

Aktualizacja: 24.01.2008 14:10 Publikacja: 24.01.2008 05:23

Aktorka Kathy Bates i prezydent Amerykańskiej Akademii Filmowej Sid Ganis ogłaszają nominacje najlep

Aktorka Kathy Bates i prezydent Amerykańskiej Akademii Filmowej Sid Ganis ogłaszają nominacje najlepszych filmów nieanglojęzycznych

Foto: AFP

Według bukmacherów z firmy bwin – jednego z czołowych na świecie dostarczycieli internetowej rozrywki – „Katyń” Andrzeja Wajdy jest faworytem do zdobycia Oscara w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny.

Tuż za polską produkcją plasuje się „Mongoł” Siergieja Bodrowa z Kazachstanu. Trzeci jest „Beaufort” Josepha Cedara z Izraela. Na czwartym miejscu znalazło się „12” Nikity Michałkowa. Bukmacherzy z bwin najmniej szans na statuetkę dają „Fałszerzom” Stefana Rusowitzky’ego z Austrii.

Tymczasem w prasie zachodniej pojawiają się głosy zdumionych dziennikarzy, którzy krytykują listę filmów walczących o nagrodę. Agencja Reutera wymienia tytuły odrzucone przez komitet selekcyjny, m.in. znakomicie przyjmowany na międzynarodowych festiwalach „4 miesiące, 3 tygodnie i 2 dni” Cristiana Mungiu z Rumunii. I cytujeprzy okazji Petera Traversa z magazynu „Rolling Stone”: „Pominięcie filmu Mungiu to najgłupsza rzecz, jakiej byłem świadkiem”.

Wtóruje mu Kenneth Turan z „Los Angeles Times”. „Nominacje i nagrody powinny budować zaufanie do Akademii, a nie wywoływać zakłopotanie” – zauważa dziennikarz. Podkreśla, że o wyborze filmów w tej kategorii zadecydował podeszły wiek członków komitetu, którzy odrzucają filmy wnoszące do kina coś nowego, podejmujące trudne tematy. Turan uważa, żechoć na liście znalazły się filmy światowej sławy reżyserów – Andrzeja Wajdy i Nikity Michałkowa – to ich obrazy nie dorastają do rangi najlepszych dzieł tychże mistrzów.

Lista nominowanych wywołała także zdziwienie w izraelskiej prasie. Dziennik „Haarec” napisał w internetowym wydaniu, że nominacja dla „Beauforta” Josepha Cedara jest sukcesem tamtejszej kinematografii. Jednak zaznaczył, że sama selekcja jest zaskakująca, zwłaszcza zewzględu na brak kilku uznanych tytułów. Według gazety filmyubiegające się o oscarową statuetkę są mało znane, dlatego trudno ocenić szansę „Beauforta” na zdobycie nagrody.

Reklama
Reklama

Za to rosyjska prasa skupia się na rywalizacji o Oscara między Andrzejem Wajdą a Nikitą Michałkowem. Takiego ataku naszych na Oscary jeszcze niebyło – piszą rosyjscy dziennikarze o nominacjach do oscarowej statuetki.

Rosjanie spodziewali się, że „12” Nikity Michałkowa trafi do ścisłej czołówki. Zaskoczeniem okazała się dla nich nominacja „Mongoła”. Co prawda film został zgłoszony przez Kazachstan, jednak media podkreślają, że w przypadku zwycięstwa statuetka i tak trafi w ręce twórcy obrazu, czyli rosyjskiego reżysera Siergieja Bodrowa.

„Ci, którzy zazdroszczą Michałkowowi, a w Rosji ich nie brakuje, już mówią, że będą kibicowali Wajdzie” – pisze dziennik „Nowyje Izwiestia”. „Wiedomosti” zwracają z kolei uwagę na to, że każdy z tych nominowanych filmów nieanglojęzycznych jest opowieścią o Rosjanach. „Raz o gorszych, raz o lepszych” – pisze gazeta, zaliczając do tej pierwszej kategorii właśnie film naszego reżysera, którego tytułuje jako „największego klasyka kina”.

Największym wyrazem sympatii dla Wajdy był duży wywiad z reżyserem, który ukazał się w dzienniku „Kommiersant” obok artykułu o oscarowychnominacjach.

Jednak – mimo że rosyjska prasa wyraża uznanie dla polskiego reżysera – „Katyń” nie ma na razie szans na szeroką dystrybucję w Rosji.

Jak poinformował „Rz” dyrektor Instytutu Polskiego w Moskwie dr Hieronim Grala, jest to przede wszystkim kwestia znalezienia dystrybutora, który by stwierdził, że wyświetlanie filmu na szerokim ekranie w setkach kin Rosji się opłaci. – Kwestie polityczne nie mają z tym nic wspólnego. Chodzi wyłącznie o stronę komercyjną takiego przedsięwzięcia – podkreśla dr Grala.

Reklama
Reklama

Pierwszy publiczny pokaz „Katynia” Wajdy odbędzie się 5 marca w Domu Kina w Moskwie i zostanie zorganizowany przez Instytut Polski we współpracy ze Związkiem Filmowców Rosji. Dzień później, przy wsparciu Stowarzyszenia Memoriał, szeroka publiczność będzie miała okazję obejrzeć film w moskiewskim kinie Udarnik. Później „Katyń” będzie wyświetlany także w innych ośrodkach i miastach Rosji w ramach promocji kultury polskiej, którą prowadzi MSZ i Instytut Polski. Nie będziemiało to jednak żadnego związku z komercyjnym rozpowszechnianiem filmu.

Wraz z rozpoczęciem w kwietniu Sezonu Polskiej Kultury w Rosji wyświetlanie „Katynia” może się stać stałym elementem organizowanych w poszczególnych regionach Dni Polskiej Kultury

Według bukmacherów z firmy bwin – jednego z czołowych na świecie dostarczycieli internetowej rozrywki – „Katyń” Andrzeja Wajdy jest faworytem do zdobycia Oscara w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny.

Tuż za polską produkcją plasuje się „Mongoł” Siergieja Bodrowa z Kazachstanu. Trzeci jest „Beaufort” Josepha Cedara z Izraela. Na czwartym miejscu znalazło się „12” Nikity Michałkowa. Bukmacherzy z bwin najmniej szans na statuetkę dają „Fałszerzom” Stefana Rusowitzky’ego z Austrii.

Pozostało jeszcze 90% artykułu
Reklama
Film
Jak Vera Brandes zorganizowała słynny solowy koncert Keitha Jarretta w Kolonii?
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Patronat Rzeczpospolitej
19. BNP Paribas Dwa Brzegi: Złota Palma z Cannes na otwarcie, Marcin Dorociński bohaterem retrospektywy
Film
Zmarł Michael Madsen, znany aktor filmów Quentina Tarantino
Film
Dinozaury, Superman i „Vinci 2" Machulskiego. Co czeka na nas w kinach latam?
Film
Nowa „Lalka" Netfliksa. Czym nas zaskoczy serial Maślony z Drzymalską i Szuchardtem?
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama