Bez przypadkowych tytułów

Rozmawiamy z Piotrem Kobusem, dyrektorem Manany i współorganizatorem festiwalu, obok kanału Ale Kino!

Aktualizacja: 19.11.2009 10:39 Publikacja: 19.11.2009 00:38

Film zamknięcia festiwalu – „Chinka” – została w tym roku nagrodzona Złotym Lampartem w Locarno

Film zamknięcia festiwalu – „Chinka” – została w tym roku nagrodzona Złotym Lampartem w Locarno

Foto: Manana

Jak udało się zgromadzić 19 takich filmów, jak nagrodzone w Wenecji „Liban” i „Melancholia”, w Cannes – „Sekretne światło”, w Berlinie – „Co wiesz o Elly?” i „Nikt nie rozumie perskich kotów”?

Sam jestem pod wrażeniem skompletowania tak ciekawego programu. Konsekwentnie wybieramy obrazy spoza Europy, a w tym roku na najważniejszych festiwalach – poza Cannes – triumfowały produkcje z Azji i Ameryki Południowej. Po pięciu latach działalności zdobyliśmy kredyt zaufania i pozyskujemy na naszą imprezę najciekawsze tytuły, których nie uzyskał choćby Warszawski Festiwal Filmowy. Zdecydowaliśmy przygotować co roku mały zestaw, około 20 filmów, za to najwyższej jakości. Bez przypadkowych tytułów.

W ubiegłym roku miał retrospektywę Etiopczyk Haile Gerima, obejrzeliśmy też zestaw kina japońskiego. Dlaczego teraz specjalne miejsce zyskało nowe kino filipińskie?

Na obrazy Filipińczyka Lava Diaza poluję od lat. Udało się i ośmiogodzinną „Melancholię” pokażemy 28 listopada między 14 a 22. To kino dla dorosłych ludzi, momentami bardzo niegrzeczne, więc aby je zobaczyć, widzowie będą musieli wysłać najpierw e-mail do Manany. Sam Diaz przyjedzie do Warszawy. Pozostałe dwa filmy z tego bloku zrealizował Brillante Mendoza, który najpierw dostał za „Kinatay” nagrodę za reżyserię w Cannes, a cztery miesiące potem pokazał w Wenecji „Babcię”. Kino filipińskie odnosi teraz ogromne sukcesy.

Festiwal otwiera peruwiańskie „Gorzkie mleko” Claudii Llosy – berliński Złoty Niedźwiedź. Film wejdzie do kin 1 stycznia. Czy impreza pomoże go wylansować?

Oczywiście. Tak stało się choćby dwa lata temu z dokumentem „Trylogia buddyjska”.

A co zobaczymy na koniec Filmów Świata Ale Kino!?

A festiwal zamknie nagrodzona Złotym Lampartem w Locarno „Chinka”. To film przystępny, a jednocześnie konceptualny, na przykładzie bohaterki jadącej do Europy analizujący wschodni sposób myślenia.

[i]rozmawiała Anna Kilian[/i]

[ramka][b]Przed nami[/b]

piątek (20.11), Muranów, godz. 18

Sekretne światło, reż. Lee Chang-dong, Korea Południowa 2009

piątek (20.11), Kinoteka, godz. 18.30

Co wiesz o Elly? reż. Asghar Farhadi, Iran 2009

piątek (20.11), Kinoteka, godz. 21

Gorzkie mleko, reż. Claudia Llosa, Peru 2009

sobota (21.11), Muranów, godz. 21

Babcia, reż. Brillante Mendoza, Filipiny 2009

sobota (21.11), Kinoteka, godz. 14

Ulotne marzenia, reż. Laurent Salgues, Burkina Faso 2006

sobota (21.11), Kinoteka, godz. 16

Świat wokół nas, reż. Ryosuke Hashiguchi, Japonia 2008

sobota (21.11), Kinoteka, godz. 21

Wypadek, reż. Soi Cheang, Hongkong, Chiny 2009

niedziela (21.11), Kinoteka, godz. 14

12 kwiatów lotosu, reż. Royston Tan, Singapur 2008

niedziela (22.11), Muranów, godz. 16

Hiroszima, reż. Pablo Stoll, Urugwaj 2009

niedziela (22.11), Muranów, godz. 18.30

Nikt nie rozumie perskich kotów, reż. Bahman Ghobadi, Iran 2009

poniedziałek (22.11), Kinoteka, godz. 21

Matka, reż. Joon Ho-bong, Korea Południowa 2009

wtorek (24.11), Muranów, godz. 18.30

Liban, reż. Samuel Maoz, Izrael 2009

środa (24.11), Muranów, godz. 18.30

Narodzenie, reż. Sebastian Lelio, Chile 2009[/ramka]

[i]5. Festiwal Filmy Świata Ale Kino!, bilety: 20 zł, rezerwacje: Muranów, ul. Andersa 1, tel. 22 831 03 58, Kinoteka, pl. Defilad 1, tel. 22 551 70 70, piątek (20.11) – czwartek (26.11), seanse od 18.30 (weekend od 14)[/i]

Jak udało się zgromadzić 19 takich filmów, jak nagrodzone w Wenecji „Liban” i „Melancholia”, w Cannes – „Sekretne światło”, w Berlinie – „Co wiesz o Elly?” i „Nikt nie rozumie perskich kotów”?

Sam jestem pod wrażeniem skompletowania tak ciekawego programu. Konsekwentnie wybieramy obrazy spoza Europy, a w tym roku na najważniejszych festiwalach – poza Cannes – triumfowały produkcje z Azji i Ameryki Południowej. Po pięciu latach działalności zdobyliśmy kredyt zaufania i pozyskujemy na naszą imprezę najciekawsze tytuły, których nie uzyskał choćby Warszawski Festiwal Filmowy. Zdecydowaliśmy przygotować co roku mały zestaw, około 20 filmów, za to najwyższej jakości. Bez przypadkowych tytułów.

Film
„28 lat później”. Powrót do pogrążonej w morderczej pandemii Wielkiej Brytanii
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Film
Rekomendacje filmowe: Wchodzenie w życie nigdy nie jest łatwe
Film
Kryzys w polskiej kinematografii. Filmowcy spotkają się z ministrą kultury
Film
Najbardziej oczekiwany serial „Sto lat samotności” doczekał się premiery
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Film
„Emilia Perez” z największą liczbą nominacji do Złotego Globu