Bob Dylan tworzy piosenki od ponad pół wieku. Odbierał za nie nagrody Grammy i Oscary. Wymieniany jest od lat jako kandydat do nagrody Nobla w dziedzinie literatury. Kilka pokoleń młodych ludzi wykrzykiwało razem z nim swój bunt i swoją niezgodę na świat.
Mało kto jednak wie, że Bob Dylan również rysuje. W 1994 roku po raz pierwszy zaprezentował szkice węglem i ołówkiem, które powstawały podczas tras koncertowych w Europie, Ameryce i Azji w latach 1989-1992. Nazwał tę serię „Drawn Blank" i opublikował ją w książce pod tym samym tytułem.
W ostatnich latach „kariera plastyczna" Boba Dylana wyraźnie przyspiesza. W 2010 roku sięgnął on po nową technikę – akryl na płótnie – i namalował pięćdziesiąt obrazów pod wspólną nazwą „The Brazil Series". Rok później zaprezentował kolejny cykl „The Asia Series" - efekt jego podróży po Chinach, Japonii, Wietnamie i Korei. Znalazły się tam również cytaty z dzieł takich artystów jak Manet, Gauguin czy Henri Cartier-Bresson.
Przed rokiem cykl dwudziestu trzech płócien Dylan zadedykował Nowemu Orleanowi. W tym samym roku National Portrait Gallery w Londynie pokazała trzynaście pastelowych portretów jego autorstwa.
Dziś Dylan nadal eksperymentuje i odkrywa dla siebie nowe narzędzia. Niedawno zaprezentował siedem żelaznych bram, wykonanych ze starych metalowych przedmiotów. Z kolei w cyklu Revisionist Art zebrał trzydzieści obrazów-kolaży, powstałych z elementów zaczerpniętych z popularnych amerykańskich czasopism.