Trwa wielkie święto. Wreszcie odeszła na zawsze Zła Czarownica z Zachodu. Nie będzie więcej szkodziła ludziom. Zło odchodzi. Wśród świętujących jest piękna, łagodna Dobra Czarownica z Północy Glinda, w pięknej różowej sukni. To ona podkłada wielką kukłę złej czarownicy. Płomienie buchają w powietrze, panuje ogólna radość. Tylko jeden człowiek w tłumie nagle zadaje Glindzie pytanie: „Czy ona nie była twoją przyjaciółką?”. Zbita z tropu, lekko zmieszana Glinda jest w stanie tylko wydusić z siebie: „Cóż, znałam ją…”
We wspomnieniach wraca historia znajomości Glindy i Elfaby. Były tak bardzo różne, jak tylko się da. Pierwsza z nich piękna, otoczona miłością, popularna. Druga od dzieciństwa naznaczona, bo urodziła się z zieloną skórą, inna. Idzie przez życie z trudem, wytykana palcami. Glinda jest nieco powierzchowna w sposobie myślenia, Elfaba – przenikliwa i zdolna. Ale wiadomo: przeciwieństwa się przyciągają. Dziewczynki, trochę przez przypadek, trafiają do jednego uniwersytetu i do jednego pokoju. Nie znoszą się wzajemnie także dlatego, że każda z nich ma to, za czym tęskni druga. Wkrótce jednak ich niechęć zmienia się w przyjaźń. Przecież razem doskonale się uzupełniają.
Czytaj więcej
„Trzy kilometry do końca świata” Emanuela Parvu to dowód, że rumuńscy twórcy wciąż uważnie i bez taryfy ulgowej przyglądają się swojemu społeczeństwu.
Ponad 100 lat historii „Czarnoksiężnika z krainy Oz”
„Wicked” ma swoją długą historię, która zaczyna się w 1900 roku, gdy wyszła książka „Czarnoksiężnik z krainy Oz” Lymana Franka Bauma – historia małej Dorotki, której dom zostaje porwany przez trąbę powietrzną i ląduje w tajemniczej krainie Manczkinów, zabijając przy okazji Złą Czarownicę ze Wschodu. Jej siostra Zła Czarownica z Zachodu poprzysięga zemstę. Dziewczynka chce tylko wrócić do domu, wkłada podarowane jej przez Dobrą Czarownicę z Północy trzewiki i rusza w drogę. Spotyka Stracha, Drwala i Lwa, ale zanim wróci do swojej rodziny w Kansas, przeżyje niejedną przygodę.
Na podstawie tej opowieści w 1939 roku King Vidor i Mervyn LeRoy nakręcili słynny film „Czarnoksiężnik z krainy Oz” z Judy Garland w roli głównej i nieśmiertelnym, jak się potem okazało, przebojem „Over The Rainbow”. A ponad 60 lat później powstał „Wicked” – jeden z najsłynniejszych broadwayowskich musicali. Od 2003 roku obejrzało go – co aż niewiarygodne – 63 mln widzów na całym świecie: od londyńskiego West Endu aż po Tokio. Spektakl zarobił blisko 2 miliardy dolarów. I ten właśnie przebój przeniósł na ekran Jon M. Chu.