W czasie tegorocznego festiwalu na terenie Jordanek został wbudowany kamień węgielny pod budowę studia, które ma stać się częścią Europejskiego Centrum Filmowego Camerimage. Byli na tej uroczystości m.in. przedstawiciele władz miasta i województwa, prezydent Fundacji Tumult i dyrektor Camerimage Marek Żydowicz, dyrektor ECFC Kazimierz Suwała, były minister kultury, dzisiaj dyrektor Opery Narodowej Waldemar Dąbrowski, a także goście festiwalu – jeden z najwierniejszych uczestników tej imprezy, wybitny operator Adam Holender, fotografik Ryszard Horowitz, reżyser Volker Schoendorff, który przed ponad trzydziestoma lat namówił Marka Żydowicza, by stworzył filmową imprezę, „jakiej jeszcze nie ma”, a także Willem Dafoe.
Wartość całej inwestycji ma wynosić 600 mln zł. Na razie zaczyna się budowa studia, która pochłonie ok. 100 mln. Obok studia, w dalszej kolejności, mają powstać centrum edukacji oraz market, gdzie poza czasem festiwalu mają odbywać się wydarzenia targowe. Będzie też wielka sala premierowa na 1700 miejsc wyposażeniem pozwalającym na wyświetlanie filmów we wszystkich formatach.
Czytaj więcej
Na gali otwarcia festiwalu EnergaCAMERIMAGE pojawili się m.in. Adam Driver, Willem Dafoe, bracia Quay, znakomity producent Jon Kilik i ogromna grupa operatorów z Peterem Biziu na czele.
Swoje marzenie o studiu filmowym i wielkim centrum kultury Marek Żydowicz próbował zrealizować od dawna – najpierw w Łodzi, potem w Bydgoszczy. Dziś Centrum powstaje w jego rodzinnym Toruniu, wspierane m.in. przez Toruń i Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. I już teraz zapowiada pierwsze wydarzenia:
— Przyjadą spektakle broadwayowskie, w ubiegłym roku rozmawiałem o Centrum z Bazem Luhrmannem. Będą wydarzenia muzyczne, a także ekspozycja poświęcona Twin Peaks, którą podarował nam David Lynch za symbolicznego dolara.
