Polskie festiwale pomagają Ukrainie

Za naszą wschodnią garnicą trwa wojna, ale Ukraińcy starają się ocalić wszystko, co ważne. Kulturze w sukurs przychodzą inne kraje. Kilka festiwali znalazło schronienie w Polsce.

Publikacja: 14.10.2022 03:00

– Kino ukraińskie, mimo inwazji rosyjskiej, ma się dobrze – zapewnia Stefan Laudyn, dyrektor Warszaw

– Kino ukraińskie, mimo inwazji rosyjskiej, ma się dobrze – zapewnia Stefan Laudyn, dyrektor Warszawskiego Festiwalu Filmowego (na zdjęciu).

Foto: PAP/Rafał Guz

Ludzie kultury już w 2014 roku apelowali, by pomagać ukraińskim imprezom. Pisali w otwartym liście: „Reżyserzy, producenci i agenci sprzedaży: prosimy, żebyście udostępnili swoje filmy chętnie i za darmo wszystkim festiwalom na Ukrainie, bez opłat za pokazy. Instytuty filmowe: prosimy, żebyście opłacali podróże na ukraińskie festiwale filmowcom ze swoich krajów”. Dziś taka pomoc już nie wystarcza. Ukraińskie imprezy kulturalne próbują przetrwać straszny czas poza granicami kraju.

Zaczynający się w piątek Warszawski Festiwal Filmowy zaprosił do siebie krajowy przegląd z Odessy. W konkursie znalazło się 7 ukraińskich filmów krótkich i 11 długometrażowych, m.in. „Błysk” Walentyna Wasjanowicza i ukraiński kandydat do Oscara „Klondike” Maryny Er Gorbach, a także dwie polskie koprodukcje „Dzień ukraińskiego ochotnika” Wołodymira Tyykhy i „Pamfir” Dmytro Sukholytkiego-Sobczuka. Większość pozycji odnosi się do konfliktu ukraińsko-rosyjskiego i wojny, która toczy się w rejonie Donbasu od 2014 roku.

Organizatorzy Energi-CAMERIMAGE postanowili pomóc ukraińskim kolegom

– Kino ukraińskie, mimo inwazji rosyjskiej, ma się dobrze – zapewnia dyrektor festiwalu Stefan Laudyn. – Fantastyczny okres dla kina ukraińskiego zaczął się jeszcze w zeszłej dekadzie. Widać tam eksplozję talentów.

Dwie imprezy ukraińskie będzie gościł podczas 30., jubileuszowej edycji toruński festiwal EnergaCAMERIMAGE. Właśnie w Toruniu w pierwszych tygodniach wojny znalazła schronienie Elena Rubashevska, krytyczka filmowa i reżyserka. W lutym była w Doniecku na dokumentacji do filmu o kryzysie w Donbasie. Gdy wybuchła wojna, nie mogła już dojechać do swojego mieszkania. Wkrótce potem pracę w Fundacji Tumult zaproponował jej Marek Żydowicz, dyrektor EnergaCAMERIMAGE.

Rubashevska jest programerką odbywającego się w Besarabii Festiwalu Filmów Etnograficznych OKO. I to ona, odpowiadając na zaproszenie Marka Żydowicza, pomogła przenieść OKO do Torunia. W listopadzie więc można tu obejrzeć 8 pełnometrażowych i 16 krótkometrażowych dokumentów etnograficznych.

W Toruniu odbędzie się też panel dyskusyjny poświęcony pracy filmowców na froncie

– Wojna w Ukrainie nauczyła nas celebrować życie bez odkładania życzeń i marzeń na jutro, bo nie wiemy, czy będzie dla nas jakieś jutro. Dlatego zapraszamy do Torunia lub na pokazy online, aby obejrzeć wybrane przez nas filmy, podyskutować o nich, zastanowić się nad zwycięstwem Ukrainy i jej odbudową po wojnie oraz wspólnie celebrować życie! – mówi założycielka i dyrektorka festiwalu OKO Tetiana Staniewa.

Poza konkursem odbędzie się przegląd filmów ukraińskich „Spójrz na Ukrainę innymi oczami”. A EnergaCAMERIMAGE będzie też gościć Ukraiński Festiwal Sztuki Operatorskiej KINOKO, odbywający się od 2018 roku. Podczas obecnej edycji najlepsze prace studentów z europejskich szkół filmowych miały być ocenione przez międzynarodowe jury.

Organizatorzy EnergiCAMERIMAGE, gdzie również studenci startują w konkursie, postanowili ukraińskim kolegom pomóc. Twórcy KINOKA pokażą w Toruniu dwa filmy – „Do domu” Narimana Alieva i „Sól z Bonneville” Simona Mozgovyego. Odbędzie się też panel dyskusyjny „Autorzy zdjęć na wojnie”, poświęcony pracy filmowców na froncie.

Warto obejrzeć filmy, które powstają w cierpiącym kraju. Trzeba mieć nadzieję, że następne edycje ukraińskich imprez będą mogły odbywać się na własnej ziemi.

Ludzie kultury już w 2014 roku apelowali, by pomagać ukraińskim imprezom. Pisali w otwartym liście: „Reżyserzy, producenci i agenci sprzedaży: prosimy, żebyście udostępnili swoje filmy chętnie i za darmo wszystkim festiwalom na Ukrainie, bez opłat za pokazy. Instytuty filmowe: prosimy, żebyście opłacali podróże na ukraińskie festiwale filmowcom ze swoich krajów”. Dziś taka pomoc już nie wystarcza. Ukraińskie imprezy kulturalne próbują przetrwać straszny czas poza granicami kraju.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Film
Laureaci Oscarów, Andrzej Seweryn, reżyserka castingów do filmów Ridleya Scotta – znamy pełne składy jury konkursów Mastercard OFF CAMERA 2024!
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?
Film
Patrick Wilson odbierze nagrodę „Pod Prąd” i osobiście powita gości Mastercard OFF CAMERA
Film
Nominacje do Nagrody Female Voice 2024 Mastercard OFF CAMERA dla kobiet świata filmu!
Film
Script Fiesta 2024: Damian Kocur z nagrodą za najlepszy scenariusz
Film
Zmarła Mira Haviarova