Film będzie dostępny w sieci, na platformie VOD WFDiF https://35mm.online/ od 17 sierpnia 2022 r. – a więc zadebiutuje w internecie dokładnie w 31. rocznicę wysłania pierwszej internetowej wiadomości z Polski (do Kopenhagi) przez Rafała Pietrak, pracownika Wydziału Fizyki Uniwersytetu Warszawskiego. 20 grudnia 1991 roku podłączone zostały do internetu pierwsze komputery w Polsce. Znajdowały się w Warszawie, Krakowie, w Toruniu i w Katowicach. W tym samym dniu Stany Zjednoczone zniosły ograniczenia łączności z Polską. W styczniu 1992 roku w Polsce było 2 tys. internautów. Do 1994 roku polski internet był prawie wyłącznie siecią akademicką. Jedynym operatorem internetu w Polsce była Naukowa i Akademicka Sieć Komputerowa.
Czytaj więcej
Wyszukiwarka Google, opisana w felietonie „Google. Historia internetowego giganta", nie była pierwszym programem, który miał ułatwić użytkownikom internetu znalezienie informacji w sieci.
Internet powstał w latach 80. XX wieku na potrzeby CERN, czyli Europejskiej Organizacji Badań Jądrowych w Szwajcarii, jako jego wewnętrzna sieć. Pierwsza firma komercyjna pojawiła się online dopiero w sierpniu 1991 roku. A wtedy do sieci podłączyła się także Polska.
W opowieściach ludzi, którzy w latach 80. wyjeżdżali z Polski, często przewija się wspomnienie kolorowych półek w sklepach wypełnionych towarami. W Polakach rodziło się wtedy marzenie, że w ich kraju kiedyś będzie podobnie. Dla rodzimych naukowców takim pragnieniem stało się sprowadzenie internetu. Gdy powracali z zagranicznych stypendiów w zachodnich ośrodkach badawczych, to tego narzędzia brakowało im najbardziej - internet pozwalał na przekazywanie danych na dużą odległość, co posuwało skomplikowane badania zdecydowanie naprzód. Gdy w 1991 roku, na fali przemian ustrojowych, udało się nawiązać pierwszą łączność internetową, chyba nikt nie spodziewał się, jak bardzo ta technologia wpłynie na sposób życia milionów Polaków. Film dokumentalny „Bezkrwawa rewolucja. Krótka historia internetu w Polsce” w reżyserii Łukasza Czajki to opowieść o tym, jak rodził się, rozwijał oraz co zmienił internet w Polsce.
- Każdy ma swoją własną prywatną historię internetu, stąd spojrzeń na ten temat może być tyle ile uczestników tej rewolucji, która zmieniła prawie wszystko wokół nas przez ostatnie 30 lat. Ta myśl pozwoliła mi bez lęku zaakceptować propozycję Narodowego Centrum Kultury zrealizowania dokumentu, który miał podsumować dotychczasową historię polskiego internetu w godzinnym filmie. Fascynujące w pracy dokumentalisty jest to, że w pracy nad kolejnymi filmami spotyka się bardzo różnych ludzi, poznaje się osobiste, barwne historie. Cieszę się, że pracowałem nad filmem o polskim internecie, bo w innym wypadku prawdopodobnie nie poznałbym np. kilku „ojców” polskiego internetu, czyli dr. Macieja Kozłowskiego, dr. Krzysztofa Hellera, prof. Romana Szweda i Rafała Pietraka, muzyków zespołu Kamp! czy Wiktora Striboga, który stworzył odlotową Krainę Grzybów TV, jedną z najoryginalniejszych produkcji w polskiej sieci. Od początku byłem pewny, że opowieść o historii internetu musi być tkana przez różne osoby, musi prezentować różnorodne wątki, bo inaczej nie uda się uchwycić tego potężnego żywiołu. Jest to filmowa próba zilustrowania doświadczania internetu znanego większości z nas, wtedy gdy po wejściu do sieci zaczynamy czytać coś, co nas interesuje, a następnie klikamy w link, który przenosi nas do innego artykułu na innej stronie i ten cykl powtarza się bez końca. Dlatego też w filmie poruszamy wiele wątków, niektóre z nich się nie kończą, bo przecież niekiedy w „chodzeniu” po internecie nie chodzi o doczytywanie, tylko o samo „chodzenie” - mówi reżyser filmu, Łukasz Czajka.