Na festiwalu obowiązują surowe rygory sanitarne. Przedstawiciele prasy, mimo trzykrotnego nawet szczepienia, muszą codziennie testować się na COVID-19, obowiązują maseczki i 50-procentowe obłożenie sal kinowych.
Po trzech dniach imprezy pojawiły się pierwsze komunikaty. Wykonano 2 700 testów, uzyskując 54 wyniki pozytywne. 8 przypadków zakażenia stwierdzono również wśród członków ekip filmowych.
Czytaj więcej
Krytycy nie oszaleli na punkcie filmu, ale chwalą go. Ekipa Ozona pojawiła się w Berlinie bez Isa...
Dyrekcja festiwalu wydała oświadczenie: „Chcąc zatrzymać możliwe łańcuchy infekcji, dokładnie oceniamy każdy przypadek, śledzimy wszystkie kontakty osoby zakażonej i identyfikujemy możliwe sytuacje ryzyka. Wciąż trwa pandemia i oczywiście pozytywne testy są nadal obecne w naszym codziennym życiu. Odsetek pozytywnych testów wśród uczestników festiwalu jest jednak naprawdę niski. Wynosi 2 proc, znacznie mniej niż średni odsetek pozytywnych testów w całym Berlinie”.