Spotkają się tu przede wszystkim bliźniacze, bardzo osobiste obrazy dwóch przyjaciół – Pawła Pawlikowskiego i Alfonso Cuarona. „Zimnej wojny” (zdjęcia: Łukasz Żal) – nagradzanej od Gdyni po Cannes niezwykłej opowieści o miłości niemożliwej w czasach, gdy polityka wpływała na ludzkie życie – nie trzeba już specjalnie rekomendować. Czarno-biała „Roma” Cuarona (zdjęcia samego reżysera) też jest pięknym, wzruszającym powrotem do korzeni - do dzieciństwa spędzonego przez przyszłego reżysera w Meksyku na początku lat 70.
Rytmem współczesności tętni „22 lipca” Paula Greengrassa (zdjęcia: Pal Ulvik Rokseth) - powrót po siedmiu latach do tragedii na norweskiej wyspie Utoya, gdzie Anders Breivik zabił blisko 70 uczestników młodzieżowego obozu Partii Pracy, ale też opowieść o powstawaniu narodu z traumy i obronie wartości demokratycznych.
„A Prayer Before Dawn” Jeana-Stéphane’a Sauvaire’a (zdjęcia: David Ungaro) jest historią uzależnionego od narkotyków brytyjskiego boksera Williama Billy’ego More’a, który trafia do tajskiego więzienia. Przeżywa tam gehennę, ale odnajduje siły, by pokonać własne słabości i zbudować siebie od nowa.
Z kolei bohaterem filmu „A Rose in Winter” Joshuy Sinclaira (zdjęcia: Vittorio Storaro” jest młody dziennikarz, który dostaje zlecenie napisania tekstu o Edith Stein – siostrze Teresie Benedykcie of Krzyża Próba zrozumienia jej i poznania - zmieni jego życie.
