Dużo akcji, znacznie mniej niespodzianek

W lipcu i sierpniu czeka nas około 40 premier. Trudno wśród nich znaleźć arcydzieła. Przeważają jak co roku propozycje lekkie, łatwe, ale czy rzeczywiście atrakcyjne.

Publikacja: 01.07.2008 00:52

Anna Cieślak i Krzysztof Ogłoza to para młodych rodziców z filmu "Jak żyć"

Anna Cieślak i Krzysztof Ogłoza to para młodych rodziców z filmu "Jak żyć"

Foto: VISION

W ofercie – jak zwykle – znajdzie się sporo komedii romantycznych. Ich tytuły mówią wszystko: "Moja dziewczyna wychodzi za mąż", "Małżeństwa i ich przekleństwa", "Forgetting Sarah Marshall". W ten nurt wpisuje się też kolejna polska komedia romantyczna "Jak żyć?" z Anną Cieślak i Krzysztofem Ogłozą w rolach głównych. To oczywiście opowieści o rozmaitych układach damsko--męskich – w sam raz na gorący wieczór, kiedy człowiekowi nie chce się zbyt wiele myśleć.

Ci, którzy od romansów wolą hollywoodzkie kino przygody, też nie będą narzekać. Na ekrany wejdzie kilka hitów, a od superherosów ciekawsze mogą się w nich okazać wcielenia zła.

"To miasto zasługuje na kryminalistę najwyższej klasy i zamierzam mu to zapewnić" – mówi Joker, stary, dobry znajomy z "Batmana". Kiedyś grał go Jack Nicholson, w "Mrocznym rycerzu" Christophera Nolana, czyli nowej odsłonie przygód człowieka nietoperza Joker ma twarz Heatha Ledgera. To jedna z ostatnich ról tego niezwykle utalentowanego aktora, który zmarł w styczniu tego roku z powodu przedawkowania środków nasennych.

Ale Joker to niejedyny antybohater, jaki trafi na duży ekran. Tytułowy "Hancock" z filmu Petera Berga niewiele ma wspólnego z Johnem Hancockiem, który jako pierwszy podpisał się pod amerykańską deklaracją niepodległości. To Afroamerykanin z twarzą Willa Smitha i – podobnie jak Batman – chce pilnować porządku oraz nieść pomoc potrzebującym. Problem w tym, że – wiecznie pijany – wyrządza potworne szko-dy. A czując wokół nienawiść ludzi, postanawia naprawić swój image.

Eksperci szacują, że wyprodukowany za 120 mln dolarów "Hancock" w Stanach przyniesie 180 mln dolarów, a na całym świecie – 350 mln.

Jeszcze większym hitem ma się stać trzecia część "Mumii" – "Grobowiec Cesarza Smoka", jak się szacuje, może zarobić aż 450 mln dolarów. Cykl filmów o mumii wykorzystuje znany motyw klątwy sprzed wieków, po który po raz pierwszy sięgnął reżyser Karl Freund w 1932 roku.

Ostatnio "Mumia" ożyła w 1999 roku, powoli ewoluując od horroru ku komedii przygodowej. W filmie Roba Cohena w rolach głównych występują Jet Li i Michelle Yeoh, a reżyser mówi: – Kiedy ludzie dowiadują się, kto jest w obsadzie filmu, oczekują dobrego kina akcji. I wierzę, że się nie zawiodą.

Z kolei widzowie lubiący gęstą, mroczną atmosferę "Archiwum X" będą mogli wybrać się na drugi z tej serii film kinowy, w reżyserii Chrisa Cartera. Trzeba korzystać z okazji, bo według hollywoodzkich plotek David Duchovny i Gillian Anderson mają już dość postaci detektywów i chcą się z następnych części wycofać.

A jeśli ktoś nie lubi komedii romantycznych i hollywoodzkich superprodukcji? Polecam film Rogera Donaldsona "Angielska robota" – przyzwoity thriller zainspirowany tzw. napadem stulecia. We wrześniu 1971 roku w Londynie doszło do brawurowego włamania do banku. Złodzieje wydrążyli w ziemi tunel do skarbca i wynieśli ze skrytek depozytowych gotówkę oraz biżuterię o wartości wielu milionów funtów. Film odkrywa tajemnice zawartości okradzionych skrytek, a także ujawnia afery kryjące się za tamtymi wydarzeniami. Sam napad wydaje się wobec nich dziecinnym przestępstwem.

Nowozelandzkie "Z drugiej strony" Sarah Watt to opowieść o ludziach zagubionych w życiu, zadających sobie podstawowe pytania. W Altmanowskiej mozaice Nowozelandka łączy losy fotoreportera, u którego zdiagnozowano ciężką chorobę, kobiety, która była świadkiem tragicznego wypadku, dzienikarza, który dowiedział się o nieplanowanej ciąży swojej dziewczyny.

Amatorzy dokumentu będą mogli wybrać się na film "My, cichociemni" Pawła Kędzierskiego. A jako ciekawostka – "Miłość stulatka" Francisa Forda Coppoli. Twórca "Czasu Apokalipsy" wrócił po wielu latach milczenia. Historia profesora obdarzonego po porażeniu piorunem nadludzkimi zdolnościami jest pretensjonalnym wypadkiem przy pracy. Ale fani znakomitego reżysera będą pewnie chcieli sami się o tym przekonać.

Na najmłodszych widzów czeka tego lata kilka animacji. "Kung Fu Panda" jest pełną uroku opowieścią o spełnianiu marzeń, zatopioną w kulturze azjatyckiej. Jej bohater – niezdarny i sympatyczny niedźwiadek panda chce zostać mistrzem walk wschodu.

Wyczarowany w Pixarze "WALLE" jest wzruszającą opowieścią science fiction utrzymaną w stylu "Odysei kosmicznej 2001" Stanleya Kubricka. Dwie inne animacje to "Łowcy smoków" i "Lissi na lodzie". A dla ciekawych jest jeszcze "Podróż do wnętrza ziemi" zrealizowana w systemie 3D. Dzieci na pewno nie będą się nudzić.

W ofercie – jak zwykle – znajdzie się sporo komedii romantycznych. Ich tytuły mówią wszystko: "Moja dziewczyna wychodzi za mąż", "Małżeństwa i ich przekleństwa", "Forgetting Sarah Marshall". W ten nurt wpisuje się też kolejna polska komedia romantyczna "Jak żyć?" z Anną Cieślak i Krzysztofem Ogłozą w rolach głównych. To oczywiście opowieści o rozmaitych układach damsko--męskich – w sam raz na gorący wieczór, kiedy człowiekowi nie chce się zbyt wiele myśleć.

Pozostało 89% artykułu
Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Film
„Napad” na Netfliksie i mroczne lat dziewięćdziesiąte
Film
Niejasna przyszłość Europejskiego Centrum Filmowego Camerimage
Film
„Andy Warhol. Amerykański sen”: Papież pop-artu z Mikovej
Film
Nie żyje Maria Oleksiewicz