Wyjaśniono w nim, że jury Nagrody im. Zbyszka Cybulskiego, przyznawanej młodym polskim aktorom wyróżniającym się wybitną indywidualnością, postanowiło przyznać także Nagrody Specjalne trojgu starszym, doświadczonym aktorom, "którzy w czasach PRL-u nie mogli być uhonorowani Nagrodą im. Zbyszka Cybulskiego z powodów politycznych".
Obok Seweryna Nagrody Specjalne otrzymali Joanna Szczepkowska i Bogusław Linda.
- Chcecie mnie nagrodzić nie za moją pracę, sztukę, rolę, ale za to, że wyraziłem kilkakrotnie publicznie mój negatywny stosunek do ówczesnego systemu politycznego - napisał Seweryn, który w 1968 roku spędził kilka miesięcy w więzieniu za protest przeciwko wkroczeniu wojsk Układu Warszawskiego do Czechosłowacji, a po 1976 roku współpracował z KOR-em.
- Bywało, że w związku z aktywną działalnością antykomunistyczną aktorzy nie otrzymywali ról na miarę swojego talentu - napisano w uzasadnieniu decyzji o przyznaniu Nagród Specjalnych.
Andrzej Seweryn zaprzeczył tym słowom. Przypomniał, że np. zaangażowana w działalność opozycyjną Halina Mikołajska zagrała w filmie Krzysztofa Zanussiego "Barwy ochronne".