W poszukiwaniu tych najbardziej śmiałych, nowatorskich i kosztownych wyrusza Danny Forster, gospodarz „Inżynierii ekstremalnej " w Discovery Science. W tym programie wszystko jest najdłuższe, największe, najambitniejsze. Budowle są gigantyczne, spektakularne, ultranowoczesne, nieziemskie... Czy twórcy serialu przesadzają? Tylko czasami. Przede wszystkim zaś dostarczają widzom solidnej porcji rozrywki i wiedzy o cudach współczesnego świata. Zrealizowana w świetnym tempie, pełna błyskotliwych porównań „Ekstremalna inżynieria" jest znakomitym programem popularnonaukowym. Nie ma tu nudnych wykładów z fizyki czy architektury. Są za to świetne zdjęcia i opowieści. Danny Forster zakłada kask ochronny na głowę i wkracza na plac budowy. Rozmawia z robotnikami pytając o szczegóły projektu. Pokazuje, jak budowla wpisze się w krajobraz. Kiedy trzeba, zjeżdża głęboko pod ziemię. Innym razem podziwia okolicę z dachów drapaczy chmur. Jest zawsze tam, gdzie dzieje się coś ciekawego. Nie snuje historycznych pogawędek, zamiast tego pokazuje projekty, które niebawem odmienią oblicze Ziemi.
W pierwszym odcinku wyrusza do Singapuru. To małe azjatyckie państwo chce do 2015 roku podwoić liczbę turystów. Ma ich przyciągnąć nowoczesna Marina Bay Sands Resort. Forster relacjonuje postępy prac przy budowie trzech wieżowców połączonych dachem, na którym powstaje podniebny park z basenami, boiskami i restauracjami. W kolejnych odcinkach prowadzący odwiedzi m.in. Nowy Orlean, by sprawdzić, jak miasto radzi sobie z odbudową po zniszczeniach dokonanych przez huragan Katrina. Celem podróży stanie się także Rio de Janeiro, które będzie niebawem gospodarzem mistrzostw świata w piłce nożnej, a w 2016 roku – igrzysk olimpijskich. Fascynująco zapowiada się odcinek poświęcony Gotthard Base Tunnel. Mierzący 144 kilometry tunel ma być najdłuższy na świecie. Połączy południowe Niemcy z północą Włoch, by skrócić przeprawę przez Alpy. Finał inwestycji zaplanowano w 2017 roku.
Inżynieria ekstremalna, 19.30 | Discovery science | Poniedziałek