Moskwa, Belgia: melodramat

Melodramat jest jednym z najstarszych i najbardziej wyświechtanych gatunków filmowych. Od czasów „Przeminęło z wiatrem" jego kanon jest powszechnie znany.

Aktualizacja: 15.04.2011 18:47 Publikacja: 14.04.2011 11:41

Moskwa, Belgia: melodramat

Foto: materiały prasowe

Miłość musi być silniejsza niż śmierć, a okoliczności przyrody równie ponętne jak uroda zakochanych. Na szczęście „Moskwa, Belgia" unika sztampowych rozwiązań i stereotypów. To gęsta psychologicznie, chwilami niezwykle dowcipna (choć także gorzka) opowieść o uczuciu rodzącym się między parą niedobranych bohaterów.

Z Kulturą na Ty - poleć swoje wydarzenie kulturalne

 

Matty ma 41 lat. Pracuje na poczcie. Mąż zostawił ją z trójką dorastających dzieci. Wygląda na to, że w życiu tej zmęczonej kobiety nic ciekawego już się nie wydarzy. Pewnego dnia wyjeżdża z parkingu przed supermarketem. Uderza w tira prowadzonego przez 29-letniego Johnny'ego. Stłuczka wywołuje awanturę, ale o dziwo kierowca zaczyna się interesować starszą od siebie Matty.

Paradoksalnie temu nietypowemu romansowi ludzi po przejściach (na jaw wychodzi kryminalna przeszłość Johnny'ego) nie towarzyszy melodramatyczna otoczka. Tu nie ma miejsca na łzy jak grochy i ogniste porywy serca. Są za to: nieufność, lęk przed zranieniem i skrzecząca codzienność. Matty musi włożyć ogromnie dużo wysiłku, by otworzyć się przed Johnnym, zaakceptować jego wady. Ale nawet wtedy nie ma gwarancji, że stworzą szczęśliwy związek.

Sceneria też nie nastraja do miłosnych uniesień. Akcja rozgrywa się na przedmieściach belgijskiego Gent, w robotniczej dzielnicy o nazwie Moskwa.

A jednak trudno nie ulec czarowi tej historii. Reżyser debiutant Christophe Van Rompaey ma bowiem kapitalne wyczucie. Smutek i przygnębienie rozpogadza inteligentnym żartem. Nawet z tak banalnej sytuacji jak kłótnia po stłuczce potrafi wykrzesać komizm.

Belgia 2008, reż. Christophe Van Rompaey, wyk. Barbara Sarafian, Jurgen Delnaet, Johan Heldenbergh

Film
Berlinale 2025. Migranci to dziś wielki temat
Film
Berlinale 2025: Tilda Swinton ma dość
Film
Berlinale 2025. Polityczne otwarcie wielkiego festiwalu filmowego
Film
Quentin Dupieux, Marcelo Caetano oraz Antoine Chevrollier – znamy pierwsze filmy z sekcji specjalnych 18. Mastercard OFF CAMERA „Tylko spokojnie” i „Chłopackie sprawy”
Film
Rekomendacje filmowe: Wielka diva i kobieta ścigająca uciekającego narzeczonego