Co jeszcze filmowcy zaproponują w 2012 roku?

11 mln widzów na rodzimych filmach w 2011 roku to wynik znaczący. Czy reżyserzy wykorzystają to zainteresowanie? Wydaje się, że tak.

Aktualizacja: 03.01.2012 17:17 Publikacja: 03.01.2012 13:16

Roma Gąsiorowska i Maciej Stuhr; "Listy do M."

Roma Gąsiorowska i Maciej Stuhr; "Listy do M."

Foto: ITI CINEMA

Nie tylko Wajda  swoim „Wałęsą" chce rozliczać się z polską historią. Wydawało się, że młoda widownia jest znużona tematami wojennymi, tymczasem reżyserzy wracają do nich coraz częściej.

Czytaj też - Kto rozda pieniądze na filmy

Producent Jacek Samojłowicz zdecydował się skończyć rozgrzebane i porzucone „Westerplatte" Pawła Chochlewa, wokół którego toczyła się w minionym roku narodowa dyskusja na temat pamięci historycznej i stosunku do narodowych bohaterów. W roli majora Sucharskiego Bogusława Lindę zastąpił Michał Żebrowski.

Janusz Zaorski w „Syberiadzie polskiej" opowiada o Polakach wywiezionych w roku 1940 przez NKWD na Syberię. W czasie okupacji hitlerowskiej toczy się również akcja nowych filmów Jana Kidawy-Błońskiego „Nigdy się nie dowiesz" i „Obławy" Marcina Krzyształowicza.

Ciekawie zapowiadają się filmy rejestrujące dylematy dnia dzisiejszego. Tu, jak się wydaje, twórcy śledzą głównie meandry współczesnej moralności. Rodzaj współczesnego moralitetu, refleksję na temat zderzenia wiary i... mentalności korporacyjnej szykuje w „Obcym ciele" Krzysztof Zanussi.

Ciekawie zapowiada się też druga fabuła twórcy „Ki" Leszka Dawida. „Jesteś Bogiem" to dramatyczna historia śląskiego zespołu hip-hopowego zespołu „Paktofonika", w której - jak w lustrze - odbijają się oblicza polskiej transformacji.

Warto też w tym roku zwrócić uwagę na nowe filmy innych niedawnych debiutantów. „Miłość" Sławomira Fabickiego jest opowieścią o skomplikowanej relacji trzydziestolatków, którym z pozoru niczego nie brakuje do szczęścia. Bohaterką „Baby Blues" Katarzyny Rosłaniec jest nastolatka, która postanawia urodzić dziecko.

Z kolei Piotr Trzaskalski, autor głośnego „Ediego", pokaże „Mój rower" — delikatną, pełną pięknej tolerancji  opowieść o poszukiwaniu sposobu na życie w każdym wieku, o prawie do wolności, ale też o tym, dla czego tę wolność warto czasem złożyć w ofierze. Podobny jak u Trzaskalskiego motyw miłości na jesieni życia jest głównym wątkiem „Piątej pory roku" Jerzego  Domaradzkiego.

Czego nie ma? Kina politycznego czy tak popularnych dzisiaj na Zachodzie filmów o związkach świata władzy i biznesu. Może z jednym wyjątkiem: Ryszard Bugajski w „Układzie zamkniętym" pokazuje złe funkcjonowanie prokuratury i skarbówki. Ale jeden skowronek wiosny nie czyni.ki

I na koniec kilka propozycji kina rozrywkowego. Patryk Vega ożywił... Hansa Klossa. W „Hans Kloss. Stawka większa niż śmierć" obok Stanisława Mikulskiego i Emila Karewicza występują Tomasz Kot (jako młody Kloss) i Piotr Adamczyk (jako młody Bruner).

Coraz popularniejsze staje się w Polsce kino gatunkowe. Zaskoczy pewnie w tym roku widzów Jan Jakub Kolski, który odchodzi od poetyckiego stylu i realizuje psychologiczny, pełen namiętności thriller „Zabić bobra". Thrillery przygotowują też m.in. Tadeusz Król („Ostatnie piętro" z Januszem Chabiorem) i Eugeniusz Korin („Sęp" z Anną Przybylską i Borysem Szycem). Borys Szyc gra też główną rolę — faceta, spędzającego wieczór kawalerski — w zwariowanej komedii Łukasza Karwowskiego „Kac Wawa". Zaś Słoweniec Mitja Okorn, twórca największego przeboju 2011 roku  „Listów do M."  — stara się właśnie o polskie obywatelstwo i planuje kolejne filmy. Polskie.

Nasza kinematografia obiecuje więc bardzo wiele. Czy tych obietnic dotrzyma — przekonamy się wkrótce.

Najważniejsze filmy 2012 roku

„Wałęsa"

reż. Andrzej Wajda

Wielkie wyzwanie. Tocząca się w latach 1970 – 1989 opowieść o człowieku, który powiedział "nie" komunizmowi. O robotniku, który został prezydentem. Scenariusz Janusza Głowackiego, tytułowego bohatera gra jeden z najciekawszych dziś polskich aktorów Robert Więckiewicz, a Wajda przyznaje, że film powstaje też w montażowni, bo jego rytm będą wyznaczać autentyczne materiały dokumentalne.

„Miasto"

reż. Jan Komasa

Reżyser głośnej "Sali samobójców" podejmuje ryzyko zmierzenia się współcześnie z jednym z mitów polskiej historii: powstaniem warszawskim. Jak patrzy na tamten czas dzisiejszy trzydziestolatek? Sam mówi: "Moje pokolenie nie miało swojego powstania, a nawet grudnia czy sierpnia. Nasze czasy nie wymagają bohaterstwa, ale chciałbym wiedzieć, czy nas na nie stać". Bardzo ciekawe przedsięwzięcie.

"Pokłosie"

reż. Władysław Pasikowski

Niełatwy film o wydarzeniach w Jedwabnem, którego scenariusz napisany został siedem lat temu, jeszcze przed publikacją książki Grossa. Pasikowski nie próbuje odtwarzać zbrodni sprzed 70 lat. Opowiadając o losach dwóch braci i tajemnicy, jaka otacza przeszłość małej polskiej wsi, mówi raczej o naszym dzisiejszym stosunku do przeszłości i ciemnych plam nie zawsze chlubnej historii.

"Drogówka"

reż. Wojciech Smarzowski

Każdy film tego reżysera staje się wydarzeniem. O "Drogówce" wiadomo niewiele. Film zapowiadany jest dość enigmatycznie jako opowieść o siedmiu grzechach głównych. Jednak można się domyślać, że także tym razem Wojciech Smarzowski spojrzy na polską rzeczywistość i mentalność współczesnych Polaków bez znieczulenia. A przedtem, w lutym br., wreszcie wejdzie do kin jego znakomita "Róża"

„Chwile ulotne"

reż. Jacek Borcuch

Historia dwójki ludzi u progu dorosłego życia. Opowieść o meandrach moralności dzisiejszego młodego pokolenia. Borcuch pyta, czy człowiek, który nie jest w stanie wziąć odpowiedzialności za wyrządzone zło, będzie potrafił wprowadzić w świat dziecko, któremu trzeba wpoić pewne zasady. W roli głównej jeden z najciekawszych młodych aktorów, bohater "Sali samobójców" – Jakub Gierszał.

„Sponsoring"

reż. Małgorzata Szumowska

Juliette Binoche gra tu dziennikarkę, która przygotowuje artykuł o paryskich studentkach, które z różnych przyczyn uprawiają prostytucję. Mocny film nie tylko o pokoleniu dzisiejszych dwudziestokilkulatków, ale też o kobiecej seksualności. Obok Binoche – Joanna Kulig i Anais Demoustier.

Nie tylko Wajda  swoim „Wałęsą" chce rozliczać się z polską historią. Wydawało się, że młoda widownia jest znużona tematami wojennymi, tymczasem reżyserzy wracają do nich coraz częściej.

Czytaj też - Kto rozda pieniądze na filmy

Pozostało 96% artykułu
Film
„28 lat później”. Powrót do pogrążonej w morderczej pandemii Wielkiej Brytanii
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Film
Rekomendacje filmowe: Wchodzenie w życie nigdy nie jest łatwe
Film
Kryzys w polskiej kinematografii. Filmowcy spotkają się z ministrą kultury
Film
Najbardziej oczekiwany serial „Sto lat samotności” doczekał się premiery
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Film
„Emilia Perez” z największą liczbą nominacji do Złotego Globu