Giuseppe w Warszawie wpisuje się w nowy ton – raczej komediowy czy sensacyjny niż tragiczny – opowiadania o II wojnie światowej, jaki pojawił się w polskim kinie lat 60. Władza, by „zerwać z okupacyjnym garbem" i pozbyć się charakterystycznych dla Polskiej Szkoły Filmowej „polskich kompleksów", dała bowiem zielone światło filmom gatunkowym, mającym promować „patriotyzm bardziej optymistyczny".
Film Lenartowicza w ów gatunkowy trend się wpisuje, ale pozbawiony jest propagandowego ładunku. Historia Włocha (Antonio Cifariello), który pozwala ukraść sobie nie tylko służbową broń, ale i całkiem prywatne serce, to przede wszystkim opowieść o okupacyjnej codzienności i łagodna kpina z konspiracyjnej gorączki, której uosobieniem jest Maryśka, brawurowo zagrana przez Elżbietę Czyżewską, nazywaną wówczas – ze względu na olbrzymią popularność – „Cybulskim w spódnicy".
Rekonstrukcja obrazu „Giuseppe w Warszawie" jest dziełem Studia Filmowego TPS, rekonstrukcją dźwięku zajmował a się firma Toya Studios.
Dzisiaj w kinie Kultura w Warszawie i Polonia w Łodzi można obejrzeć zrekonstruowany obraz. "Giuseppe W Warszawie" będzie pokazywany jest w ramach cyklu „Kino bez napisów".
Zrekonstruowane cyfrowo filmy: